Flesz'em all - jak pracować z lampą błyskową?

Płaskie i prześwietlone - bardzo często zdjęcia zrobione z wykorzystaniem lampy błyskowej znacznie odbiegają od naszych oczekiwań. Jak zatem używać flesza? Oto 10 porad dotyczących jego używania.

fot. Tomasz Woźny
fot. Tomasz Woźny
Tomasz Woźny

14.06.2010 | aktual.: 01.08.2022 15:16

  1. Korzystaj ze światła zastanego

Jeżeli masz możliwość, nie korzystaj z lampy. Używając flesza zawsze spłaszczysz nieco obraz, odbierzesz mu trochę z jego trójwymiarowości. Światło zastane jest dużo ciekawsze, delikatniej rysuje przedmioty i ludzkie rysy. Nie zapomnij jednak upewnić się, czy wykonane zdjęcie jest dobrze naświetlone (nie jest za ciemne) i czy nie jest poruszone. Nie możemy również zapominać o szumach. Fotografując w ciemnych miejscach zwykle ustawiasz na aparacie wyższą czułość (ISO) ? powoduje to uwidocznienie na zdjęciu ziarna, szczególnie w starszych modelach aparatów.

Światło zastane jest zwykle znacznie ciekawsze. fot. Tomasz Woźny
Światło zastane jest zwykle znacznie ciekawsze. fot. Tomasz Woźny
  1. Poznaj swoją lampę

Bardzo często brzydkie zdjęcia z wykorzystaniem flesza są efektem braku znajomości zasad jej obsługi. Musisz zatem (metodą prób i błędów, bądź wspierając się specyfikacją sprzętu) dowiedzieć jak regulować siłę błysku, jaki jest jego zasięg, czy flesz wyzwala się na otwarcie czy na zamknięcie migawki, ile można pracować na jednym komplecie baterii, jak przebiega proces ostrzenia. Lampy bywają jak piękne kobiety, czasem kapryszą ? tylko dogłębne ich poznanie i zrozumienie zapewni komfortową współpracę.

  1. Jak błyskać ? to zewnętrzną

Większość aparatów jest wyposażonych we wbudowaną lampę błyskową. Zwykle jednak jej użycie daje zdjęcia płaskie i brzydkie. Dlatego, jeżeli chcesz zrobić naprawdę ładną fotkę na nocnej imprezie, musisz wyposażyć się w zewnętrzną lampę błyskową. Da Ci to znacznie większą kontrolę nad światłem i otwiera wiele nowych możliwości, o których piszę poniżej.

  1. Odbijaj światło

Wchodząc do ciemnego pomieszczenia, rozejrzyj się (i bynajmniej nie chodzi tu o zaczajonych w mroku ninja). Światło odbija się od jasnych powierzchni ? jasne ściany i sufit działają więc jak reflektor, odbijają, rozpraszają i zmiękczają flesz z lampy błyskowej. Zewnętrzne lampy błyskowe mają zwykle obrotową końcówkę, ustawiaj ją więc w kierunku potencjalnej powierzchni odbijającej.

Warto pamiętać, że po odbiciu światło ?przejmie? część barw powierzchni odbijającej. Odbijając więc od czerwonego sufitu, otrzymamy różową poświatę na skórze modela, co nie zawsze jest wskazane. Wiele lamp błyskowych wyposażonych jest we wbudowaną płytkę odblaskową. Jej wysunięcie (przy końcówce skierowanej w górę), rzuca dodatkowe światło na nasz front i powoduje powstanie ?iskierek? w oczach modela.

  1. Rozprosz światło

Aby zmiękczyć światło lampy błyskowej, warto użyć dyfuzora. Można go wykonać samemu (w Internecie krąży masa sposobów na jego wykonanie) lub kupić. Polecam to rozwiązanie bo różnica, szczególnie w przypadku portretów jest olbrzymia.

Dzięki dyfuzorowi, nawet błyskając prosto na bohatera uzyskujemy miękkie światło. fot. Tomasz Woźny
Dzięki dyfuzorowi, nawet błyskając prosto na bohatera uzyskujemy miękkie światło. fot. Tomasz Woźny

6.Błyskaj z boku

Ciekawym rozwiązaniem jest kupno kabelka lub wyzwalanie błysku za pomocą sygnału radiowego. Pozwala nam to zdjąć lampę z aparatu i daję większą kontrolę nad kierunkiem padania światła. Zdjęcia wykonane w ten sposób są bardziej trójwymiarowe. Jednocześnie musimy mieć świadomość powstawania cieni na twarzach naszych modeli. Minusami tego sposobu są problemy z odpowiednim wyostrzeniem (trudno trafić laserem w lampie w punkt, w który chcemy wyostrzyć) oraz brak wygody ? po dwóch godzinach latania z aparatem w jednej dłoni i lampą w drugiej narażamy się na zakwasy.

  1. Błysk punktowy

Lampy zewnętrzne pozwalają nam ręcznie ustawić kąt błysku. Dzięki temu możemy skierować wąski snop światła w niewielką część kadru, resztę skrywając w mroku.

  1. Wariacje i rozmycia

Użycie lampy wiąże się często z zastosowaniem długich czasów naświetlania. Błysk ?zamraża? pierwszy, oświetlony plan, zaś tło przy poruszeniu staje się rozmazane. Daje to duże pole do eksperymentów i często przynosi bardzo ciekawe efekty.

Nie bójmy się poeksperymentować z dłuższymi czasami naświetlania. fot. Tomasz Woźny
Nie bójmy się poeksperymentować z dłuższymi czasami naświetlania. fot. Tomasz Woźny
  1. Strzeż się luster

Fotograf powinien unikać luster i szklanych powierzchni, które mogą ujawnić jego obecność na zdjęciu. W przypadku fotografowania z lampą musimy pamiętać, że nawet w ciemnych pomieszczeniach zdradzi nas odbicie flesza w np. szybie okna czy w lustrze.

  1. Lampa za dnia

Lampa błyskowa bywa niezbędna nie tylko w warunkach nocnych ? często trzeba jej użyć również za dnia. Z taką sytuacją spotykamy się wtedy, gdy zestawiamy silnie kontrastowe plany ? na przykład robiąc portret pod słońce. Tło jest jasne, pierwszy plan pogrążony w cieniu. Aby więc dobrze naświetlić wszystkie części zdjęcia zmuszeni jesteśmy użyć lampy błyskowej.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)