Fotodiox DLX Stretch to adapter i pierścień makro w jednym
Fotodiox DLX Stretch to sprytny adapter, który poza możliwością podpięcia różnych obiektywów do popularnych bezlusterkowców pełni także funkcję pierścienia makro.
06.07.2017 | aktual.: 06.07.2017 22:17
Producent akcesoriów fotograficznych Fotodiox zaprezentował nową, bardzo ciekawą serię adapterów do bezlusterkowców. Fotodiox Pro DLX Stretch pozwala nie tylko na podpięcie różnych obiektywów do systemów Sony E, Fujifilm X i Mikro Cztery Trzecie, ale także na wykorzystanie go jako pierścienia makro, który można przesuwać, dzięki czemu możemy sterować odległością obiektywu od matrycy i powiększeniem.
3-in-1 Lens Adapter for Sony Cameras - The DLX Stretch Packs 3 Creative Modes Into a Lens Adapter
W czasach analogowych, gdy nie miałem obiektywu dedykowanego do makro, pierścienie makro były i nadal są świetnym rozwiązaniem, które może go zastąpić. Przykręcamy je po prostu między obiektywem i mocowaniem w aparacie. Im więcej pierścieni przykręcimy, tym większe powiększenie powinniśmy uzyskać, oczywiście w pewnych granicach. Na identycznej zasadzie działa Fotodiox Pro DLX Stretch i do tego pozwala na podpięcie do bezlusterkowców obiektywów z mocowaniami Canon EF, Canon FD, Contax/Yasica, Leica R, Minolta MD, Nikon F, Olympus OM, Pentax K.
Kolejną ciekawostką w adapterach Fotodiox Pro DLX Stretch jest interesujące mocowanie filtrów za pomocą magnesów wewnątrz adaptera. Dedykowane filtry ND4, ND8 i ND16 w specjalnym, skórzanym etui są w zestawie z adapterem. Poza tym adapter oferuje pierścień przysłony, więc jeżeli korzystacie z obiektywu bez takiego pierścienia, jest to kolejna zaleta. Fotodiox Pro DLX Stretch to wydatek około 520 zł, co nie jest małą sumą jak na manualny adapter, ale funkcja makro i filtry ND trochę to wynagradzają.