Fotograf podejrzał romantyczną chwilę pawianów. Na szczęście zdążył zrobić zdjęcia
Podczas fotografowania dzikiej przyrody liczy się nie tylko spokój czy cierpliwość, ale również refleks. W przeciągu sekundy cała sytuacja może się zmienić o 180 i tylko od wprawnego oka artysty zależy czy uda się ją zachować. Tym bardziej ma to znaczenie podczas obserwacji zwierząt.
Paul Mahagi łączy w sobie wszystkie cechy doskonałego fotografa natury. Nie tylko ma umiejętności techniczne, ale również charakter podkreślany przez empatię. Jego wrażliwość pozwoliła mu na dostrzeżenie pięknej chwili między dwoma małpami.
Na zdjęciach 40-latka zobaczymy uroczą parę pawianów, które czule się przytulają. Mimika ich pysków podkreśla ulotność chwili. Wyglądają niemal jakby tańczyły – zwróćcie uwagę na ułożenie ich łap, które do złudzenia przypominają ludzkie dłonie. Z takim trzymaniem ramy na pewno zrobiłyby karierę na niejednym ślubie!
- Jestem pewny, że możecie wyobrazić sobie moje zaskoczenie, gdy zobaczyłem pawiany, które przystanęły, by się przytulić. Kiedy taka chwila dzieje się przed waszymi oczami, po prostu musicie zdjęcia. Całe szczęście, że się udało – komentował sytuację fotograf.
Przepiękna chwila miała miejsce w parku narodowym Luangwa w Zambii, który jest położony nad rzeką o tej samej nazwie. Jest ona jedną z najdłuższych rzek na terenie całego państwa, jak też dopływem rzeki Zambezi. Po obu jej brzegach występuje zróżnicowana fauna – zwierzęta rzeczne oraz te mieszkające w lasach uwielbiają podmokłe tereny. Dzięki występowaniu obfitej pory deszczowej od grudnia do marca, rozkwita bogata roślinność. Taki stan trzyma się aż do pory suchej, gdy poziom rzeki gwałtownie się obniża.