Fotografia to nie tylko obraz - to również wspomnienia i dźwięk
Pamiętacie dźwięk zębatek przesuwających film przy naciąganiu migawki? A może wywołujące trzęsienie ziemi klapnięcie lustra w starym Kievie? Jeśli nie - obejrzyjcie film, który przywróci Wam wspomnienia.
Robert Marshall postanowił przypomnieć wszystkim miłośnikom fotografii, że nie zawsze jedynym dźwiękiem jaki słyszeliśmy był "sygnał bip" autofocuka, czy podnoszące się lustro i cichutka migawka w dzisiejszych aparatach cyfrowych.
Niestety sam dźwięk nie odda magii oraz zapachu chemii jakie panują w ciemni, podobnie jak fotografia cyfrowa nigdy nie przekaże charakterystyki i stylu pracy z błoną światłoczułą.