Fotografował tych samych ludzi na tej samej ulicy przez 9 lat
Peter Funch z Danii upodobał sobie jedno konkretne miejsce w Nowym Jorku – jednym z najlepszych miast do uprawiania fotografii ulicznej. Od 2007 roku codziennie robił tam zdjęcia na rogu ulicy 42. oraz Vanderbilt Avenue. Między 8:30, a 9:30 rano próbował uchwycić tych samych ludzi. Zobaczcie, co z tego wszystkie wyszło.
Prace zostały zaprezentowane w formie dyptyków na kartach książki ”42nd and Vanderbilt”. Zdjęcie po jednej stronie pokazuje tę samą osobę co zdjęcie po drugiej, podkreślając codzienne rytuały przechodniów – podobne ubrania, palenie papierosów, picie kawy lub dziwne spoglądanie na zawartość kubła każdego ranka.
Peter, chcąc skoncentrować się jeszcze mocniej na tematyce powtarzalności, skupił się na szukaniu wszelakich podobieństw. Przykładem dla tego jest mężczyzna, który każdego dnia szedł z kubkiem kawy. Autor zastanawiał się nad tym ile kawy zdążył wypić do chwili, w której został sfotografowany. Takie niuanse są niezwykle interesujące dla każdego dokumentalisty – obserwacja i poznawanie środowiska swojej pracy to podstawa.
Fotograf realizował swój materiał przy użyciu krótkiego teleobiektywu, gdyż jak tłumaczy: ”Ludzie w Nowym Jorku nie mają nic przeciwko robieniu im zdjęć, dopóki czegoś od nich nie chcesz”. Cóż – nikt nie lubi, gdy mu się przeszkadza. A tym bardziej, gdy chce się wziąć jego zdjęcie i wykorzystać w książce. Podejrzewam, że fotograf sprawił tym samym swoim bohaterom miłą niespodziankę.
Więcej zdjęć Petera Funcha znajdziecie na jego stronie internetowej.