Fotografowie pomogli 10 000 bezrobotnych. Zrobili im zdjęcia za darmo
24.07.2020 10:10, aktual.: 26.07.2022 14:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W USA pojawiła się piękna inicjatywa pomocy społecznej. Fotografowie zebrali się i utworzyli projekt "10 000 Headshots". Jego głównymi założeniami były pomoc i aktywizacja osób, które utraciły zatrudnienie przez pandemię koronawirusa SARS-CoV-2.
W Stanach Zjednoczonych działa firma Headshot Booker, dzięki której można umówić zdjęcia biznesowe u 200 fotografów w 50 stanach. Fotografowie oraz władze portalu postanowili pomóc osobom poszkodowanym przez COVID-19, a mianowicie bezrobotnym. Po to, by ich zmotywować do szukania nowej pracy, zrealizowali 10 000 indywidualnych sesji zdjęciowych bez żadnej opłaty.
Wszyscy zainteresowani mogli zapisać się na 10-minutową sesję zdjęciową. Wszystkie z nich odbyły się tego samego dnia – 22 lipca 2020 roku. W promowanie całego przedsięwzięcia zaangażował się znany z YouTube fotograf Peter Hurley wraz ze swoją ekipą, która zajmuje się zdjęciami biznesowymi.
Headshots provides free photograph for the unemployed
Według portalu Headshot Booker była to największa na świecie jednodniowa inicjatywa fotograficzna, jaka kiedykolwiek powstała. Każdy z uczestników otrzymał zdjęcie, które później może wrzucić do mediów społecznościowych lub CV. W przypadku LinkedIn ma to spore znaczenie, ponieważ według badań portalu, osoby z dobrym profilowym portretem mogą mieć nawet do 21 razy wyświetleń profilu oraz znacznie bardziej rozbudowaną siatkę kontaktów, co sprzyja poszukiwaniu pracy.
Mimo tego, że pracę w USA straciło znacznie więcej osób, a 10 000 to prawie nic, krzewienie postawy pomocy społecznej jest bardzo ważne. Być może z Headshot Booker wezmą przykład inne firmy, które zajmują się pośrednictwem zawodowym lub szkoleniami. Bardzo chciałbym kiedyś zobaczyć taką akcję w Polsce, gdzie fotografowie bezwarunkowo pomagają społeczeństwo – po prostu z dobroci serca.