Fujifilm na filmowo. Pojawią się nowe szkła: Fujinon MKX 18‑55 mm T2.9 oraz MKX 50‑135 mm T2.9

Fujifilm na filmowo. Pojawią się nowe szkła: Fujinon MKX 18-55 mm T2.9 oraz MKX 50-135 mm T2.9
Marcin Watemborski

15.02.2018 08:48, aktual.: 26.07.2022 18:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wraz w wypuszczeniem nowego flagowego korpusu – Fujifilm X-H1 ze stabilizowaną matrycą – producent zapowiedział dwa nowe obiektywy filmowe. Fujinon MKX 18-55 mm T2.9 oraz Fujinon MKX 50-135 mm T2.9 to szkła przeznaczone dla entuzjastów systemu X z kinowym zacięciem.

W czerwcu 2018 roku na rynku pojawią się dwa nowe obiektywy: Fujinon MKX 18-55 mm T2.9 oraz Fujinon MKX 50-135 mm T2.9. Wzbogacą one ofertę producenta w systemie Fujifilm X o optykę filmową. To ukłon firmy w stronę miłośników filmowania. Jednocześnie oznacza to wejście w nowy segment rynku.

Pierwszym krokiem do wejścia na rynek wideo było wprowadzenie w Fujifilm X-T2 możliwości filmowania w rozdzielczości 4K. Wczoraj natomiast zobaczyliśmy model X-H1, który ma dodatkowo stabilizowaną matrycę w 5 osiach oraz nowy tryb symulacji kinematograficznego filmu światłoczułego Eterna. Podkreśla to też możliwość nagrywania z wysoką częstotliwością kadrów w rozdzielczości Full HD/120p.

Obraz

Now obiektywy mają mieć złącza elektryczne do komunikacji z korpusem aparatu, dzięki czemu korygowane będą nie tylko dystorsje, ale również kolor i jasność. Oba zakresy ogniskowych mają zapewnić swobodę działania filmowcom i zachowanie niewielkiej głębi ostrości. Konstrukcje są zoptymalizowane pod względem filmowania, a obiektywy mniej ”oddychają”.

Obraz

Każdy z nich posiada 3 niezależne pierścienie do ustawiania ostrości (obracany o 200 stopni), zoomu oraz przysłony. Wszystkie mają skok wynoszący 0,8M – tak samo jak w obiektywach kinematograficznych Fujinon. Kształt obudowy pozwala na wykorzystanie akcesoriów niezależnych producentów jak systemy Follow Focus.

W obiektywie 18-55 mm znajdują się 22 elementy rozmieszczone w 17 grupach, w tym: 6 elementów super ED oraz 2 ED. W 50-135 mm są również 22 elementy w 17 grupach i 2 elementy ED, natomiast ilość elementów super ED została zredukowana do dwóch. Taka konstrukcja ma zapewnić wysoką jakość obrazu w całym kadrze.

Producent postanowił znormalizować konstrukcję. Oba obiektywy korzystają z tej samej średnicy filtra, wynoszącej 82 mm, natomiast matte box powinien mieć zewnętrzną średnicę 85 mm. Pierścienie są w obu umieszczone w tych samych miejscach, by nie trzeba było zmieniać pozycji dodatkowych akcesoriów. Szkła są wyposażone w tryb makro. Minimalna odległość wynosi 38 cm w przypadku 18-55, natomiast w 50-135 mm jest to 85 cm dla najszerszego kąta. Obiektywy mają możliwość regulacji odległości tylnego ogniskowania, by zapewnić dopasowanie pomiędzy korpusem i obiektywem.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także