Fujifilm podniesie ceny filmów o 60 proc. Żarty się skończyły

Fujifilm podniesie ceny filmów o 60 proc. Żarty się skończyły
Marcin Watemborski

31.03.2022 09:09, aktual.: 26.07.2022 13:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na początku 2022 roku ceny podniósł Kodak, niebawem pojawią się ogromne podwyżki materiałów światłoczułych Fujifilm. Jeśli tak dalej pójdzie, to jedynym w miarę sensownym rozwiązaniem będzie czeska FOMA, chociaż jedynie w czarnobieli. Oto, czego możemy się spodziewać.

Japońscy sprzedawcy materiałów światłoczułych zostali poinformowali, że od 1 kwietnia 2022 roku ceny filmów Fujifilm pójdą do góry nawet o 60 proc. Informację udostępnił na Twitterze sklep i laboratorium Print Koubou. Notatka, którą firma dostała od Fujifilm nie napawa optymizmem.

W dużym skrócie, informacja mówi, że niektóre produkty zdrożeją. Powodów jest kilka. Oczywiście pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 sprawiła, że produkcja materiałów stała się droższa, a półprodukty trudniej dostępne. Fujifilm utrzymuje, że zapotrzebowanie na klasyczne materiały światłoczułe oraz papiery fotograficzne maleje. Kolejnym powodem podniesienia cen jest wzrost kosztów transportu.

W kwietniu 2022 roku podrożeją filmy fotograficzne – od 20 do 60 proc. W maju wzrosną ceny papierów fotograficznych – do 20 proc., zaś chemia do 10 proc. Papier do drukarek będzie kosztował 12-22 proc. więcej. Wkłady natychmiastowe Fujifilm instax mini podrożeją o 15 proc.

Jak nietrudno się domyślić, w związku z podniesieniem cen producenta, koszty u pośredników również będą znacznie wyższe. Print Koubou zaleca wszystkim miłośnikom fotografii tradycyjnej obkupienie się w materiały jak najprędzej, bo niebawem rzeczywistość cenowa znacznie się zmieni. Niestety na gorsze.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także