Fujifilm wymieni sensory w X10 i X‑S1?
14.03.2012 19:00, aktual.: 26.07.2022 20:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gdy aparaty Fujifilm X10 i X-S1 miały swoją oficjalną premierę, szybko okazało się, że sprzęty słabo radzą sobie z odwzorowaniem mocnych, wycelowanych bezpośrednio w sensor źródeł światła. W związku ze zjawiskiem białych dysków trzy miesiące temu Fuji zapowiedziało oficjalne oświadczenie, jednak doczekaliśmy się go dopiero teraz. Wynika z niego, że firma za najlepszą metodę walki z usterką uznała opracowanie nowego sensora.
Gdy aparaty Fujifilm X10 i X-S1 miały swoją oficjalną premierę, szybko okazało się, że sprzęty słabo radzą sobie z odwzorowaniem mocnych, wycelowanych bezpośrednio w sensor źródeł światła. W związku ze zjawiskiem białych dysków trzy miesiące temu Fuji zapowiedziało oficjalne oświadczenie, jednak doczekaliśmy się go dopiero teraz. Wynika z niego, że firma za najlepszą metodę walki z usterką uznała opracowanie nowego sensora.
Fujifilm nie spieszył się zbytnio z oświeceniem użytkowników w kwestii powodów występowania zjawiska, jednak wraz z oficjalnym komunikatem tajemnica opóźnienia się wyjaśnia.
Zgodnie z deklaracją Fuji pojawienie się białych placków w mocnych światłach zdarzać się może w każdym aparacie z matrycą CMOS. W X10 i X-S1 efekt ten pojawiał się przede wszystkim w mocno kontrastowych scenach ze światłami w otoczeniu pogrążonym w mroku, np. na nocnych zdjęciach lamp samochodu. Jak ustalił serwis DPReview, efekt słabnie wraz ze zwiększaniem czułości ISO.
Usterka jest na tyle poważna, że nie rozwiąże jej zwykły update firmware'u, czego dowodzi zapowiedziana w lutym aktualizacja oznaczona numerem 1.03. Ma ona osłabiać występowanie efektu w trybie EXR. Producent chce osiągnąć to drogą rodem z filmów Barei: poprzez wykrywanie scen "ryzykownych", aby... automatycznie podbić ISO i "zoptymalizować zakres tonalny". Poprawka ma być dostępna od 21 marca.
Fuji z kolei "robi wszystko, co w jego mocy", aby już w maju zaprezentować nowy sensor, który ma w sposób bardziej "globalny" rozprawić się z niepożądanym zjawiskiem. Firma prosi jednocześnie użytkowników aparatu, którzy doświadczyli obecności białych dysków, o kontakt z autoryzowanymi serwisami Fujifilm.
Źródło: DPReview