Fujifilm X‑Pro3 ma problemy z wizjerem. Producent potwierdza

Fujifilm X-Pro3 to najnowszy korpus japońskiego producenta, stworzony dla prawdziwych pasjonatów fotografii. W jego projektowaniu brał udział m.in. Tomasz Lazar. Jak się okazuje – wizjery EVF w niektórych egzemplarzach mają problemy z wyświetlaniem obrazu.

Fujifilm X-Pro3 ma problemy z wizjerem. Producent potwierdza
Marcin Watemborski

Fujifilm X-Pro3 to interesujący aparat, w którym zastosowane dwa wyświetlacze. Główny ekran LCD jest otwierany, a gdy jest w pozycji zamkniętej na tyle korpusu widoczne jest małe okienko, w którym zobaczymy wybraną symulację filmu (lub ustawienia fotografowania) wyglądającą zupełnie jak karteczki z oznaczeniem filmu, wkładane kiedyś w podobne okno aparatów tradycyjnych.

Nowa konstrukcja w rodzinie Fujifilm X spotkała się jednak z komplikacjami. Internauci zwrócili uwagę na problem z wizjerem elektronicznym. Okazuje się, że obraz w EVF bywa prześwietlony. Patrząc w wizjer można odczuć dyskomfort ze względu na utrudnione operowanie aparatem. Błąd nie wpływa na rejestrowanie obrazu.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Fujifilm nie podaje jednoznacznego powodu takiego zachowania wizjera, ale może to być sprawa sprzętowa. Producent zachęca nabywców Fujifilm X-Pro3, by zgłaszali się do serwisu jak najszybciej. Patrząc na to, że ergonomia Fujifilm X-Pro3 jest skoncentrowana wokół doświadczenia fotografowania i korzystania z wizjera, wspomniany błąd jest nader irytujący.

Cóż – zawsze można korzystać z wizjera optycznego, ale szkoda, że tak drogi sprzęt zrobiony z myślą o miłośnikach fotografii okazała się nie do końca dopracowany. Na polskim rynku sam korpus kosztuje obecnie 8199 złotych w kolorze czarnym.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)