Fujifilm X-S20 to świetny kompan podróżnika. Zrobi nawet 800 zdjęć na jednym ładowaniu

Fujifilm X-S20 to najnowszy dodatek do portfolio japońskiego giganta. Nowy bezlusterkowiec prezentuje znaczne usprawnienia względem poprzednika. To nie tylko ogólna jakość obrazu, ale również lepszy układ autofokusa z detekcją obiektów oraz nagrywanie wideo w rozdzielczości 6,2K/30p. Dodajmy do tego znacznie dłuższe działanie niż w przypadku pierwszej generacji.

Fujifilm X-S20Fujifilm X-S20
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Marcin Watemborski

Fujifilm X-S20 to wszechstronne narzędzie fotograficzne, które łączy najwyższą jakość obrazowania z wygodą użytkowania. Bez względu na styl fotograficzny użytkownika, od spontanicznych autoportretów po profesjonalne fotografie i filmy, ten cyfrowy bezlusterkowiec może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Fujifilm X-S20 jest wyposażony w 26,1-megapikselową matrycę światłoczułą X-Trans CMOS 4 w technologii BSI oraz procesor przetwarzania obrazu X-Processor 5. To połączenie zapewni niesamowitą jakość zdjęć i znaczną prędkość. Uchwyt charakterystyczny dla modeli serii X gwarantuje pewne i stabilne fotografowanie. Pomimo kompaktowych rozmiarów i niskiej wagi (491 gramów), X-S20 sprawdzi się nawet podczas długotrwałych sesji zdjęciowych, a to m.in. dzięki nowemu akumulatorowi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Spopularyzowani odc. 1 - SmartHEAL

W modelu Z-S20 zastosowano nowy akumulator o dużej pojemności. Dzięki niemu liczba zdjęć możliwych do wykonania na jednym ładowaniu wzrosła ponad dwukrotnie w porównaniu do poprzedniego modelu, osiągając ok. 800 zdjęć. Dodatkowo aparat jest wyposażony w efektywny stabilizator matrycy o skuteczności tłumienia drgań do 7 EV, co przekłada się na ostre i wyraźne ujęcia, korzystając z długich czasów naświetlania.

Fujifilm X-S20
Fujifilm X-S20 © mat. prasowe

Układ autofokusa w Fujifilm X-S20 wykorzystuje zaawansowane algorytmy sztucznej inteligencji, które umożliwiają wykrywanie i śledzenie zarówno zwierząt, jak i pojazdów. Dzięki temu aparat gwarantuje precyzyjne ustawianie ostrości i skuteczne śledzenie obiektów w kadrze. Warto zaznaczyć, że wydajność autofokusa w modelu X-S20 jest na takim samym poziomie jak w Fujifilm X-T5, jednocześnie oferując większą poręczność dzięki swojemu kompaktowemu rozmiarowi.

Fujifilm X-S20
Fujifilm X-S20 © mat. prasowe

Nie tylko zdjęcia, ale również filmy mają znaczenie w przypadku Fujifilm X-S20. Aparat umożliwia rejestrację wideo w wysokiej jakości 6.2K/30P 4:2:2 10-bit. Dodatkowo obecność złącza mikrofonowego/słuchawkowego typu jack 3,5 mm pozwala na podłączenie urządzeń zewnętrznych, co otwiera możliwość tworzenia zaawansowanych nagrań wideo i audio. Warto również wspomnieć o specjalnym trybie "Vlog", który ułatwia rejestrację vlogów.

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie