George Muncey odwiedził fabrykę Kodaka. Zobacz, jak powstają legendarne filmy

George Muncey odwiedził fabrykę Kodaka. Zobacz, jak powstają legendarne filmy
Źródło zdjęć: © © George Muncey / [YouTube](https://www.youtube.com/watch?v=dIimQ_4mqtQ)
Marcin Watemborski

10.04.2018 08:51, aktual.: 26.07.2022 18:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kodak to legendarna firma, dzięki której świat fotografii miał możliwość się rozwinąć. Nawet dzisiaj, w czasach cyfrowych, wielu fotografów wybiera filmy fotograficzne, a produkty Kodaka jak: Ektar, Portra czy T-Max, nie mają sobie równych.

George Muncey prowadzi jeden z moich ulubionych kanałów na YouTube – Negative Feedback. Ten młody fotograf sprawdza tam sprzęt do fotografii tradycyjnej, rozmawia z interesującymi gośćmi oraz odbywa różne podróże w poszukiwaniu dobrych kadrów i rozumieniu fotografii.

Tour of the Kodak Factory | American Road Trip Part One

Jego ostatnia wycieczka zaprowadziła go do Stanów Zjednoczonych. George z kolegami trafili do głównej siedziby firmy Kodak w Rochester, w Nowym Jorku. W ciągu 12,5-minutowego filmiku możecie zobaczyć jak wyglądało prywatne oprowadzanie całej ekipy. Każdy z nich był pod ogromnym wrażeniem tego miejsca – jest ogromne.

W trakcie wycieczki młodzi fotografowie mieli okazję zobaczyć linię produkcyjną filmu (tu akurat Ektar), wielkie kanistry zbiorcze, w których przechowywane są błony światłoczułe przed pocięciem oraz dowiedzieć się o klubie fotograficznym dla pracowników. Ten ostatni twór istnieje od lat 20 XX wieku i mogli do niego należeć tylko pracownicy. Dzięki tej inicjatywie dowiadywali się oni więcej na temat samych produktów oraz fotografii. W ramach członkostwa mogli również wystawiać swoje prace.

Fabryka Kodaka, nawet dzisiaj – w czasach cyfrowych, ma możliwość wyprodukowania ponad 50 000 rolek filmu małoobrazkowego jednego dnia. Nie wiadomo jednak ile rolek realnie jest produkowanych dziennie.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także