GlamBOT tworzy spektakularne portrety gwiazd na czerwonym dywanie
Błysk fleszy na czerwonym dywanie to nic nadzwyczajnego. Gwiazdy fotografowane są z każdej strony. GlamBOT to sposób na naprawdę wyjątkowe portrety sław. Robotyczne ramię z kamerą nagrywającą w zwolnionym tempie pojawia się na najważniejszych galach.
01.03.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:55
Kiedy najlepsze filmy nagradzane są Oskarami, Narodowa Akademia Sztuk i Techniki Rejestracji przyznaje nagrody Grammy. 10 lutego 2019 roku w widowiskowej hali Staples Center w Los Angeles odbyła się gala ich rozdania.
Best of Glambot: 2019 Oscars | E! Red Carpet & Award Shows
Na takim wydarzeniu nie może zabraknąć przedstawicieli magazynu i kanału telewizyjnego "E!" poświęconego szeroko pojętej rozrywce. Od 2016 roku, za ich sprawą, na czerwonym dywanie pojawia się GlamBOT. Robot z kamerą, który nagrywa wyjątkowe portrety gwiazd. Reżyserem, który odpowiada za ujęcia, jest kanadyjski filmowiec i fotograf Cole Walliser.
Best of Glambot: 2019 Grammy Awards | E! Red Carpet & Award Shows
GlamBot to tak naprawdę CineBOT z serii Bolt, produkowany przez firmę Camera Control z zamocowana kamerą Phantom 4K Flex z obiektywem Leica Summilux. Urządzenie nie należy do najtańszych - cena samej kamery to 500 tysięcy złotych.
Kamera umieszczona na robotycznym ramieniu nagrywa ujęcia w zwolnionym tempie, co sprawia, że filmowe portrety publikowane przez E! Są naprawdę "glam". Wszystko, co gwiazdy muszą zrobić, to ustawić się w odpowiednim miejscu i wykonać jakiś ruch, kiedy GlamBot zacznie nagrywać.
Urządzenie ma zaprogramowane 12 różnych ruchów, które reżyser wybiera w zależności od pozycji i kreacji filmowanej osoby. Ponieważ na gali wiele się dzieje, na jedną gwiazdę przypada nie więcej niż dwie minuty.
Cole Walliser wraz z GlamBOTem pojawia się na najważniejszych galach w showbiznesie - Oskarach, Grammy, czy Złotych Globach. W zwolnionym tempie i we wspaniałych kreacjach oczywiście, gwiazdy wyglądają spektakularnie. Zobaczcie sami. W tegorocznej serii ujęć opublikowanej przez "E!" możecie zobaczyć miedzy innymi: Lady Gegę, Camilę Cabello, Katy Perry czy Miley Cyrus.