Google Pixel 3 kontra Sony A7R III. Tryb nocny w smartfonie robi wrażenie
To, że fotografia mobilna rozwija się w zaskakującym tempie, już wiemy. Wiemy też, że jeszcze nie jest to czas, w którym smartfon w pełni zastąpi nam profesjonalny aparat. Jednak porównanie zdjęć nocnych z Google Pixel 3 i pełnoklatkowego bezlusterkowca Sony A7R III pokazuje, że może to nastąpić szybciej niż nam się wydaje.
Niedawno pisaliśmy o trybie nocnym w smartfonach Google Pixel, który robi wrażenie. Zaawansowany algorytm pozwala na robienie zdjęć w ekstremalnie trudnych warunkach oświetleniowych, zwłaszcza dla smartfona.
Działanie Google Pixel 3 w praktyce sprawdził Pierre T. Lambert, a wyniki swojego porównania z pełnoklatkowym bezlusterkowcem Sony A7R III prezentuje w jednym ze swoich filmów. Porównał wyniki ze smartfona za około 4 tys. złotych z aparatem za około 10 tys. złotych.
PIXEL 3 VS. $5,000 CAMERA in LOW Light - mind blown 😮
Google Pixel 3 radzi sobie świetnie, jednak w niektórych sytuacjach smartfon wypada słabiej. Zwłaszcza jasne partie obrazu wyglądają gorzej i zachowuje on w nich mniej szczegółów niż w przypadku Sony A7R III. Niektóre zdjęcia wykonane smartfonem nie różnią się jednak w sposób znaczący od tych z aparatu, a to już naprawdę duże osiągnięcie.
Nie jest to jeszcze czas, kiedy smartfon może w pełni zastąpić aparat. Obecne możliwości fotografowania telefonem są imponujące i być może zdjęcia ze niego osiągną za niedługo podobny poziom co te z aparatu. Ograniczenia wynikające z wielkości matrycy w obu urządzeniach są coraz bardziej niwelowane przez zaawansowane algorytmy. Ciekawa jestem porównania Google Pixel 3 z aparatem w podobnym zakresie cenowym. Póki co Sony A7R III kosztuje ponad 2 razy więcej, niż smartfon (i to bez obiektywu), a odnoszę wrażenie, że wcale nie wypada dwa razy lepiej.
Więcej o fotografowaniu smartfonem: