Grand Press Photo za fotografię stoczniowców

*- Emocje wisiały w powietrzu, ale mam wrażenie, że stoczniowcy są bardzo otwarci. Wiele razy zdarzyło mi się, że w stoczni wołano za mną: ? Hej! Zrób mi zdjęcie!?. Dla nich każde zdjęcie to pamiątka. Widzimy stoczniowców tylko na zadymach. Żeby sfotografować ich jak wyglądają naprawdę, potrzeba czasu - komentuje zwycięską fotografię Rafał Malko w wywiadzie dla Press.pl. *

Decydujący głos w wyborze Fotografii Roku, jak i pozostałych laureatów, miał przewodniczący jury Spencer Platt. W jury zasiadali także Paweł Kopczyński z Reutersa, Piotr Wójcik z "GW" , Piotr Małecki z Napo Images i Chris Niedenthal.

W tym roku oceniono 4,5 tysiąca fotografii, z czego 159 zdjęć znalazło się w finale. Wszystkie finałowe prace prezentują wyjątkowo wysoki poziom i warto obejrzeć całą galerię finalistów na stronie www.grandpressphoto.pl. Nagrodzone fotografie można oglądać do 30 czerwca na wystawie w warszawskiej Kinotece.

Wśród nagrodzonych zdjęć znalazły się cykle, zdobywające uznanie jury w konkursach na całym świecie. Fotoreportaż Wojciecha Grzędzińskiego z konfliktu w Gruzji, otrzymał pierwsze miejsce w kategorii Wydarzenia. Tomasz Gudzowaty i jego czarno-biały fotoreportaż z Mongolii to laureat działu Sport, a Rafał Milach wraz z zaskakującymi fotografiami z Wybrzeża Morza Czarnego wygrał w kategorii Przyroda.

W tegorocznej edycji Grand Press Photo znajdziemy wiele świetnych, poruszających fotoreportaży zajmujących się życiem człowieka. Filip Ćwik z Napo Images udokumentował polski przemysł stoczniowy pogrążony w głębokim kryzysie, wspomniany już wcześniej Wojciech Grzędziński przygotował kolorowych, ale bardzo mocno w przykazie cykl z konfliktu w Gruzji czy reportaż "Tacierzyństwo" Anny Benedyktyńskiej z "Gazety Wyborczej", który w przejmujący sposób ukazuje, jak ojcowie zajmują się dziećmi, kiedy matki po zakończonym urlopie macierzyńskim wróciły do pracy.

Więcej zdjęć i informacji: www.grandpressphoto.pl[block position="inside"]1887[/block]

Źródło: Grand Press Photo