Grzegorz Sawa-Borysławski - świat widziany przez pinhole [galeria]

Ola Błażowska

20.09.2010 07:30, aktualizacja: 20.09.2010 09:30

Tym razem w galerii Fotoblogii przedstawiamy serię zdjęć wykonanych kamerami otworkowymi. Ich autor - Grzegorz Sawa-Borysławski - samodzielnie wykonuje swoje aparaty. Eksperymentuje również z naświetlonym negatywem, uzyskuje nietypowe efekty poprzez umieszczenie w kamerze pryzmatu czy lustra.

[Karolina Zajączkowska - ostra fotografia blogowa [Galeria]](http://Grzegorza Sawy-Borysławskiego)

Grzegorz Sawa-Borysławski, ur. 1983. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych na wydziale Fotorafii, studiował również na ASP w Poznaniu. O swojej fotografii pisze:

Moje zainteresowanie eksperymentowaniem z fotografią analogową nie było czymś, czym zaraziła lub nauczyła mnie uczelnia. Wyszło raczej samo - od spotkań i wspólnych poszukiwań, wymiany doświadczeń z ludźmi.

Sam buduję większość swoich aparatów. Lubię bawić się obrazem i negatywem przed wywoływaniem i również w "postprodukcji". Swoje aparaty często celowo rozszczelniam, umieszczam w nich lustra, szkła, pryzmaty. Nierzadko wywołane negatywy celowo niszczę, podpalam - zyskują wtedy swój jedyny i niepowtarzalny charakter.

[block position="inside"]1563[/block]