Hasselblad X2D 100C: średni format, jakiego potrzebujemy

Hasselblad X2D 100C: średni format, jakiego potrzebujemy

Patrik JohällHasselblad X2D 100C
Patrik JohällHasselblad X2D 100C
Źródło zdjęć: © Hasselblad | Patrik Johäll
Marcin Watemborski
08.09.2022 10:32, aktualizacja: 09.09.2022 09:44

Hasselblax X2D 100C to najnowszy średnioformatowy bezlusterkowiec legendarnego, szwedzkiego producenta. Mimo tego, że wizualnie niewiele się różni od poprzednika, to jego środek skrywa nową, znacznie ulepszoną technologię. Wraz z korpusem zaprezentowano 3 nowe obiektywy.

Hasselblax X2D 100C to średni format, o którym marzymy

Bronius Rudnickas z wspomniał w swoim oświadczeniu, że przy tworzeniu modelu Hasselblad X2D 100C zespołowi przyświecała idea Victora Hasselblada. Sednem projektu było opracowanie aparatu lepszego niż jego poprzednik, a ten zrobił pod to solidny grunt.

Sercem korpusu Hasselblad X2D jest 100-megapikselowa, stabilizowana w pięciu osiach matryca CMOS wykonana w technologii BSI o fizycznym rozmiarze 43,8 x 32,9 mm. Aparat rejestruje zdjęcia zarówno w formacie JPEG oraz RAW. Patrząc na potężną matrycę światłoczułą, można spodziewać się, że pliki będą ważyły dość sporo. Te z Hasselblada X1D miały przeważnie ponad 200 Mb.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Za ustawianie ostrości odpowiadają 294 punktów układu AF opartego na detekcji fazy i wspieranego przez detekcję kontrastu. Prędkość zdjęć seryjnych to 3,3 kl./s w trybie zdjęć 14-bitowych i zwalnia przy 16 bitach, ale trudno spodziewać się po tym aparacie, że będzie demonem prędkości.

Wizjer elektroniczny ma rozdzielczość 5,76 mln punktów i przekątną 0,5 cala. Powiększenie EVF wynosi x1, czego można się spodziewać po bezlusterkowcu. Odświeżanie to 60 kl./s, bo biorąc pod uwagę inne bezlusterkowce dostępne na rynku, nie zachwyca. Na górze korpusu natomiast znalazł się 1,08-calowy kolorowy wyświetlacz do pokazywania parametrów, zaś dotykowy ekran na tyle ma przekątną 3,6 cala i rozdzielczość 2,35 Mpix.

  • Hasselblad X2D 100C
  • Hasselblad X2D 100C
  • Hasselblad X2D 100C
  • Hasselblad X2D 100C
[1/4] Hasselblad X2D 100CŹródło zdjęć: © Hasselblad

W kontekście Hasselblaca X2D 100C interesujące jest to, że ma wbudowany dysk SSD o pojemności 1 TB, więc jeśli skończy wam się miejsce na karcie pamięci lub w ogóle jej zapomnicie, to nic złego się nie stanie. Korpus ma slot na kartę pamięci CFexpress Type B.

Bateria w aparacie wystarczy na wykonanie 420 zdjęć, a korpus wspiera opcję szybkiego ładowania. Co ciekawe – Hasselblad X2D 100C jest kolejnym aparatem szwedzkiej legendy, który nie ma opcji filmowych.

Korpus będzie kosztował 42 tys. złotych.

Trzy nowe obiektywy zapowiadają się ciekawie

Wraz z premierą Hasselblada X2D 100C zostały zaprezentowane 3 nowe obiektywy: XCD 28 mm f/2.5, 55 mm f/2.5 oraz 90 mm f/2.5. Każdy z nich został wyposażony w krokowy silnik autofokusa oraz migawkę listkową, dzięki której synchronizacja błysku z dwoma krótszymi czasami wyniesie 1/2000 s, zaś z 90 mm będzie to 1/4000 s.

  • XCD 38 mm f/2.5 V
  • XCD 55 mm f/2.5 V
  • XCD 90 mm f/2.5 V
[1/3] XCD 38 mm f/2.5 VŹródło zdjęć: © Hasselblad

Wszystkie obiektywy mają tubus wykonany z metalu, a na nim naniesioną skalę ostrości z uwzględnieniem zakresu głębi. Hasselblad wyposażył je w programowalny pierścień, za pomocą którego można ustawić wybrane parametry fotografowania.

W kwestii cen, to zarówno 38 mm jak i 55 mm będą kosztowały 20 tys. złotych. Za 90 mm f/2.5 przyjdzie nam zapłacić 23 tys. złotych.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)