Indyjska sonda księżycowa wysłała pierwsze zdjęcie. Weszła na orbitę Srebrnego Globu

Indyjska sonda księżycowa wysłała pierwsze zdjęcie. Weszła na orbitę Srebrnego Globu

Pierwsze zdjęcie przesłane przez indyjską sondę księżycową.
Pierwsze zdjęcie przesłane przez indyjską sondę księżycową.
Źródło zdjęć: © ISRO
Marcin Watemborski
09.08.2023 09:26

Wiedzieliście o tym, że Indie wysłały na Księżyc sondę? Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, ale jednak to się stało. Co więcej, Chandrayaan-3 weszła w orbitę naszego naturalnego satelity i wszystko zapowiada się, że planowane niebawem lądowanie na powierzchni Srebrnego Globu się uda. Zanim jednak do tego dojdzie, rzućcie okiem na pierwsze zdjęcie przesłane przez sondę.

Sonda księżycowa Chandrayaan-3 weszła w orbitę Księżyca, a Indyjska Kosmiczna Organizacja Badawcza (Indian Space Research Organisation, ISRO) pochwaliła się właśnie pierwszą fotografią zrealizowaną przez pojazd. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z myślą naukowców, to już 23 sierpnia 2023 r. Chandrayaan-3 wyląduje na powierzchni satelity.

Misja sondy Chandrayaan-3 rozpoczęła się niedawno, bo 14 lipca 2023 r. Najbardziej interesujące jest jej założenie, czyli lądowanie w okolicy południowego bieguna Księżyca. ISRO informuje, że wszystko idzie zgodnie z planem, więc niebawem możemy się spodziewać kolejnych materiałów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdjęcie udostępnione przez ISRO na Twitterze pokazuje fragment pojazdu, a konkretnie jego panele solarne, oraz Księżyc w tle. Srebrny Glob wydaje się naprawdę wielki. Mimo tego, że jakość materiałów nie dorównuje tym, które prezentują Amerykanie, to jest to spory wyczyn. Cała misja kosztuje 6 miliardów rupii, czyli w przeliczeniu ponad 290 mln złotych.

Gdy łazik Chandrayaan-3 już wyląduje na Księżycu, otworzy swoje wrota i wypuści na powierzchnię łazika o nazwie Pragyan. W ciągu 2 tygodni ziemskich urządzenia będą przeprowadzały różne eksperymenty, po czym przestaną działać. Badacze mają mało czasu, lecz na pewno wykorzystają go możliwie najlepiej. Czekamy z niecierpliwością na kolejne zdjęcia.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)