iPhone 13 Pro rozebrany na czynniki pierwsze. Co skrywa flagowiec Apple?

iPhone 13 Pro rozebrany na czynniki pierwsze. Co skrywa flagowiec Apple?

iPhone 13 Pro rozebrany na czynniki pierwsze. Co skrywa flagowiec Apple?
Marcin Watemborski
28.09.2021 09:24, aktualizacja: 06.03.2024 22:31

Mimo tego, że iPhone 13 Pro do złudzenia przypomina poprzednią generację, schowana wewnątrz technologia jest kompletnie inna. Aparaty są też widocznie większe. Przyjrzyjmy się temu, jak wygląda wnętrze flagowego smartfona Apple.

Ekipa iFixit po raz kolejny nie zawodzi wiernych fanów. Od premiery iPhone 13 minęło zaledwie kilka dni, a już możemy zobaczyć, co kryje w środku droższy wariant – iPhone 13 Pro. O większych aparatach już pisaliśmy, ale czy faktycznie fizycznie jest to aż taka różnica względem poprzedniej generacji?

IPhone 13 Pro został wyposażony w 5-rdzeniowy układ graficzny oraz 6-rdzeniowy procesor główny. Oba podzespoły są scalone w czipie Apple A15. Nie zabrakło też silnika sztucznej inteligencji, obsługującego aż 16 wątków. Ilość wbudowanej pamięci w iPhone 13 Pro waha się od 128 GB do 1 TB (modele bazowa mają maksymalnie 512 GB). Smartfony są wyposażone w 6 GB pamięci RAM. Pod pokrywą obudowy zmieściły się również liczne przetworniki odpowiadające za komunikację, w tym Wi-Fi, Bluetooth, NFC czy antena Sub-6G GHz.

Obraz
Obraz

Przejdźmy jednak do tego, co tygryski lubią najbardziej, czyli modułu fotograficznego. Ten wygląda naprawdę inaczej. Na porównaniu wysepki aparatów z iPhone 13 Pro oraz iPhone 12 widać wyraźnie, że konstrukcja obiektywów w nowej generacji mocno odstaje. Dosłownie. Drugie, co rzuca się w oczy to wielkość modułu z sensorami – ten jest znacznie większy. Powodem jest to, że w serii iPhone 12, dopiero wersja iPhone 12 Pro Max miała lepsze aparaty z większymi fizycznie matrycami. W przypadku iPhone 13, nawet bazowe modele otrzymały lepsze sensory.

Jeśli zastanawiacie się nad tym, czym się tutaj zachwycać, to odpowiedź jest prosta. Chodzi o postęp technologiczny. W zeszłym roku, jedną z form tłumaczenia tego, dlaczego iPhone 12 Pro nie otrzymał tego samego aparatu, co wersja Max, był fizyczny rozmiar układu. W najnowszej generacji, niektóre podzespoły zostały nie tylko ulepszone, ale również pomniejszone, dzięki czemu wszędzie znajdziemy baterie o większej pojemności, nowe czipsety oraz znacznie lepsze moduły aparatów.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)