Jak się ratować kiedy stracimy zdjęcia? Lightoom przychodzi z pomocą [wideoporadnik]

Domyślam się, że każdy z nas miał sytuację, w której stracił jakieś zdjęcia. Często jest to bardzo bolesne, ale jeśli korzystamy z Lightrooma, jest duża szansa na ich odzyskanie. Co ważne, Lightroom tworzy podglądy, dzięki którym zdjęcia ładują się bardzo szybko. Jednak normalnie nie mamy do nich dostępu, ponieważ te, zaszyte są w katalogu lightrooma. Są jednak sposoby na odzyskanie przynajmniej plików JPG stworzonych przez aplikację podczas tworzenia podglądów.

Istnieje również drugi, lepszy sposób. W tym przypadku musimy jednak tworzyć tzw. "smart previews", które w domyśle służą do obróbki zdjęć bez posiadania plików źródłowych. To bardzo wygodna sprawa, szczególnie kiedy w laptopie mamy dysk o małej pojemności. Ten sposób ma jednak podstawową zaletę - pliki mają 2560 pikseli na dłuższym boku, a ich format to uniwersalny DNG, co pozwoli na szerszą edycję po utracie oryginałów. Wszystkiego dowiecie się z poniższego poradnika.

Chciałbym również zapytać Was o zdanie. Mianowicie, od jakiegoś czasu pracuję również na Capture One i zastanawiam się, czy bylibyście zainteresowani poradnikami na temat właśnie tej aplikacji. Dajcie znać!

Link do skryptu odzyskiwania miniatur: https://helpx.adobe.com/lightroom/kb/extract-previews-lightroom-4.html