Jak powstają efekty specjalne z "Gry o Tron"?
Filmik pokazuje ile pracy włożone jest w przygotowanie produkcji. Pokazuje też, że niejednokrotnie wiele scen, czy ujęć powstało tylko dzięki umiejętnościom grafików.
Filmik trwa blisko 5 minut i co najmniej kilkanaście scen zostało rozłożone na czynniki pierwsze. Czyli dokładnie pokazano, jakie i ile warstw zostało dodanych przez speców z Mackevion, czyli niemieckiej firmy od efektów specjalnych. Graficy dodają tło, części miast, całe wzniesienia, grupy ludzi, wojsk.
Trzeba przyznać, że robią to doskonale. Elementy prawdziwe, zarejestrowane na materiale światłoczułym i elementy wygenerowane w komputerze świetnie ze sobą współgrają. Podczas oglądania poszczególnych scen w filmie, trudno rozstrzygnąć, które elementy są te dodane w post produkcji.
Wyjaśnia i odkrywa to dopiero poniższy filmik. Szkoda tylko, że aż tak wielka jest różnica miedzy prawdziwymi, a fikcyjnymi plenerami.
