Jak stworzyć zdjęcia w 3D zwykłym aparatem?
Fotografia trójwymiarowa nie jest taka trudna, jak mogłoby się wydawać. Aby zacząć przygodę ze zdjęciami w 3D, wystarczą 3 rzeczy: aparat, darmowy program do obróbki w 3D (lub Photoshop) i okulary trójwymiarowe (te same, w których oglądaliście kiedyś między innymi przygody Godzilli).
Najważniejszą kwestią jest oczywiście wykonanie dwóch fotografii, z których powstanie trójwymiarowe zdjęcie. Po wyborze kadru robi się pierwsze ujęcie, a następnie przesuwając aparat w lewą bądź prawą stronę (od 10 do 20 cm), rejestruje kolejną fotografię.
Należałoby także upewnić się, że oba zdjęcia są wykonane z tymi samymi wartościami ekspozycji. Zaleca się minimalne prześwietlenie ekspozycji, aby skompensować przyciemnienie powodowane przez okulary 3D.
Po wykonaniu dwóch podobnych fotografii trzeba je połączyć w jedną za pomocą specjalnego oprogramowania. Prostym i wygodnym programem do łączenia zdjęć 3D jest StereoPhoto Maker - wystarczy jedynie wskazać, które zdjęcie jest lewą, a które prawą częścią fotografii 3D. Dodatkowo program umożliwia wykonanie GIF-a dającego wrażenie trójwymiarowości.
Aby zrobić dobre zdjęcie 3D, najlepiej używać obiektywów z przedziału 35-100 mm. Podczas tworzenia moich fotografii uznałem, że najlepiej zacząć od obiektywu 50 mm. Zrobiłem dwa zdjęcia: pierwsze po przyłożeniu aparatu do lewego oka, a drugie, patrząc w wizjer prawym okiem. Potem połączyłem je w Photoshopie (CS4), wklejając prawe zdjęcie do lewego jako nową warstwę.
Następnie należy kliknąć dwukrotnie w warstwę, w której znajduje się wklejony obraz z "prawego oka", i w otwartym w ten sposób okienku Styl warstwy odznaczyć mieszanie kanału czerwonego.
Pozostaje przesunąć obraz z "prawego oka", używając narzędzia przesunięcie (skrót klawiszowy V). Trzeba uważać, aby punkt ostrości pokrywał się z nowo uzyskanym obrazem. Ostatnim krokiem jest wykadrowanie obrazu. Powodzenia.
Źródło: PHOTOGRAPHYBLOGGER.NET
