Jak ujarzmić czerń i biel w fotografii cyfrowej – część 2 [poradnik]

Adobe Lightroom, Photoshop, a może Alien Skin Exposure czy NIK Silver Efex Pro? Którym programem najlepiej konwertować fotografie na szarości? W drugiej części poradnika opowiada o tym Michał Wiatrowski.

Fot. Krzysztof Basel
Fot. Krzysztof Basel
blomedia

Czerń i biel z cyfry

Narzędzi do kreatywnej konwersji na szarości jest sporo. Jeśli fotografujemy w formacie RAW (co polecam), już na etapie obróbki RAW-a jesteśmy w stanie wymusić taką selektywną konwersję. Nowe wersje Photoshopa, Lightrooma i podobnych programów również wyposażone są w narzędzia do takiej pracy.

Lightroom
Lightroom
Photoshop
Photoshop

W innym ustawieniu można wydobyć z twarzy śliczne piegi. Wszystko zależy od odcieni i oczywiście od opcji w programie. Ponadto Lightroom daje nieograniczone możliwości korzystania z gotowych ustawień publikowanych w sieci. Każde z nich można do woli zmieniać w zależności od swoich potrzeb i preferencji.

Jeżeli zależy nam na klasycznym wyglądzie obrazów, warto zainteresować się oprogramowaniem z gotowymi wzorcami ustawień. To oprogramowanie mające zaszyte wewnątrz ustawienia symulujące zachowanie się klasycznych materiałów światłoczułych. Dotyczy to tak sposobu konwersji, jak i przejść tonalnych, kontrastów, a nawet ziarnistości. Każda z tych cech przypisana jest do gotowych ustawień opisanych nazwami klasycznych filmów takich producentów, jak Ilford czy Kodak. Spośród programów tego typu szczególnie polecam Alien Skin Exposure i NIK Silver Efex Pro.

NIK Silver Efex Pro
NIK Silver Efex Pro

Autor: Michał Wiatrowski -  CentrumPapieru.pl |  XXLFOTO.PL |  SztukaFotogafii.org

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)