Jamie robił polaroidy codziennie przez 18 lat aż do ostatniego dnia swojego życia
Jamie Livingston prowadził długotrwały projekt fotograficzny, dokumentujący jego życie. Był tak głęboko zaangażowany w zdjęcia, że zakończył fotografowanie dopiero w dniu swojej śmierci. Ta wzruszająca historia pokazuje prawdziwe piękno i sentymentalizm.
Projekt Jamiego rozpoczął się na studiach, 31 marca 1979 roku, kiedy nowojorczyk zrobił pierwsze zdjęcie. Od tamtego czasu robił jedno zdjęcie każdego dnia. Zachował tę tradycję do swojej śmierci w 1997 roku.