Jest prawdziwym panem czasu. Ten artysta wie, jak wykorzystać zwolnione tempo

Ben Ouaniche z Tel Awiwu specjalizuje się w tworzeniu niezwykłych filmów w zwolnionym tempie. Nie polegają one jedynie na nagraniach z wysokim klatkażem, ale kreatywnym spojrzeniu na tę sztukę. Z resztą – to po prostu trzeba zobaczyć.

Ben Ouaniche to filmowy władca czasu. Na jego filmach zobaczymy, jak dynamiczne obiekty znacznie zwalniają, a on sam działa w czasie rzeczywistym. Jak to właściwie możliwe? Wszystko jest zasługą twórczego podejścia do tematu oraz dobrego rzemiosła.

W 1,5-minutowym filmiku, który trafił na YouTube, zobaczymy różne przedmioty. Są to: ciastko wpadające do filiżanki z impetem, strzelające balony, wybuchające jajka, tort czy rozbijana butelka z mlekiem. W każdym z ujęć pojawia się Ben, który wydaje się władać czasem. Sam mężczyzna porusza się w normalnym tempie.

Wszystkie sceny są dokładnie zaplanowane. Mimo tego, że widzimy jeden kadr, w którym Ben siedzi przy stole, to trudniejsze niż myślicie. Do nagrywania slow motion, artysta korzysta z kamery Chronos 2.1 HD, która potrafi nagrywać z prędkością 1000 klatek na sekundę. Jej ograniczenie polega na tym, że materiał w dobrej rozdzielczości może trwać jedynie 8 sekund, więc Ben musi dopracować wszystko tak, by zmieścić się w tym czasie.

Ouaniche korzysta z ujęć nagranych na czarnym tle w zwolnionym tempie jak również z przygotowanych do każdego ujęcia masek, będących stopklatkami z jego postacią. Cały trik polega na odpowiednim połączeniu w edycji dwój ujęć i nadaniu im płynności. Benowi zależy, by każde nagranie wyglądało jak najbardziej prawdziwie – bez dodawania modeli 3D ani efektów specjalnych.

Więcej interesujących filmów znajdziecie na YouTube.