Jordi Koalitic prezentuje 20 sposobów na kreatywne zdjęcia w domu

Obserwuję Jordiego Koalitika od lat. Ten fotograf wykazuje się świetnym podejściem do kwestii kreatywności i zabaw z perspektywą. Jego pomysły fotograficzne są przeważnie bardzo niskobudżetowe – wystarczy mu aparat, szerokokątny obiektyw i kilka gadżetów. Na jego Instagramie można zobaczyć gotowe zdjęcia, wersje przed obróbką oraz filmiki zakulisowe, które niejednokrotnie potrafią zaskoczyć.

W związku z "lockdownem", Jordi postanowił podzielić się 20 różnymi pomysłami, które można zrealizować w domu niskim kosztem. Nie potrzebujecie do tego zaawansowanego oświetlenia studyjnego, aparatu za miliony monet ani umiejętności retuszu wymaganych w najlepszych magazynach modowych. Fotograf udowadnia, że liczy się unikatowe spojrzenie.

Wśród jego pomysłów znalazło się miejsce dla wykorzystania kwiatów przyczepionych do obiektywu za pomocą nitki, zbudowania sztucznej lodówki na napoje (oraz fotografowanie w prawdziwej lodówce!), urocze zdjęcia swojego zwierzaka, sposób na zrobienie zdjęć chlapiącej wody i wiele innych.

Obróbka zdjęć w przypadku Koalitika opiera się w głównej mierze na wyciąganiu detali z cieni i jasnych partii oraz podkreślaniu krawędzi ostrych obiektów. Można powiedzieć, że to tworzenie pseudo HDR-ów w Lightroomie i zabawa w maskowanie, która może zająć trochę czasu. Tak, czy siak – warto do niego zaglądać po dawkę fotograficznych inspiracji. Na pewno dzięki temu nie będziecie nudzili się w domach.

Po więcej pomysłów, zajrzyjcie na Instagrama.

W obliczu zagrożenia, jakie niesie [b]koronawirus COVID-19[/b], warto uświadomić sobie, czym są odpowiednie środki bezpieczeństwa, a czym objawy nieuzasadnionej paniki. Środkami bezpieczeństwa są: [b]częste mycie rąk, unikanie zgromadzeń, higiena kaszlu i kichania, czyli zasłanianie ust chusteczką lub łokciem, tak aby kropelki śliny nie zostały na dłoni[/b]. Objawem paniki jest natomiast wykupowanie zapasów maseczek, co powoduje, że są one trudno dostępne dla personelu medycznego, który faktycznie ich potrzebuje.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.