Kazał im jeździć na deskorolkach po twarzach kobiet. Teraz przeprasza

Kazał im jeździć na deskorolkach po twarzach kobiet. Teraz przeprasza
Źródło zdjęć: © © Erik Kessels / [Instagram](https://www.instagram.com/erik.kessels/)
Marcin Watemborski

14.09.2020 10:35, aktual.: 26.07.2022 14:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Fotografowi Erikowi Kesselsowi została zarzucona mizoginia po tym, jak wyłożył skatepark ogromnymi portretami różnych kobiet. Była to wymyślona przez niego forma wystawy o nazwie ”Zniszcz moją twarz”. Na portretach znalazły się panie po operacjach plastycznych. Kontrowersyjne? Bardzo!

15 artystów skrzyknęło się przeciwko działaniom Erika Kesselsa. Fotograf wykonał projekt, w którym ukazał komputerowo wygenerowane kobiety po operacjach plastycznych. Cykl "Zniszcz moją twarz" już wtedy wydawał się niestosowny, ale to, co stało się później przechodzi ludzkie pojęcie. Wielkoformatowe wydruki portretów stały się podłożem dla deskorolkarzy. Ich zadaniem było dosłowne zniszczenie zdjęć dzięki intensywnej jeździe i wykonywaniu trików.

Na Twitterze i Instagramie rozgorzała dyskusja. Komentujący uważali, że coś takiego nie powinno znaleźć się na festiwalu artystycznym Breda Photo. Na stronie internetowej wydarzenia znalazł się bardzo krótki, ale treściwy opis projektu. Niestety również nie przemawia on za twórczością Kesselsa: "Operacje plastyczne stały się codziennością w dzisiejszym społeczeństwie. Jednakże, gdy pójdą za daleko, rezultatem może być zamiana ludzi w potwory".

Po wielu niepochlebnych opiniach, władze skateparku Pier 15 usunęły filmik, na którym widać, jak deskorolkarze niszczą zdjęcia. Nacisk ludzi, którzy oczekiwali od Kesselsa oraz organizatorów festiwalu wyjaśnień sprawił, że artysta wystosował oficjalne przeprosiny. Czytamy w nich, że projekt był ironiczny i miał wywołać chęć dyskusji na temat ekstremalnych operacji plastycznych oraz celem Erika Kesselsa nie było piętnowanie kobiet, które nim się poddają. Czy aby na pewno? Ocenę zostawiamy waszemu sumieniu.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Komentarze (0)