Kazou to kot bez oczu, ale z wielkim sercem
Kazou stracił oczy w wyniku choroby już jako kociak. Dziś jest dorosłym kotem i gdyby nie fakt, że nie ma oczu, nigdy nie pomyślelibyście, że jest niewidomy.
11.01.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gdyby nie fakt, że ten rudo-biały kot nie ma oczu, nigdy byście nie pomyśleli, że jest niewidomy. Kazou został znaleziony przez swoich właścicieli jeszcze jako kociak. Miał zaawansowany koci katar i niewiele dzieliło go od śmierci. Jego oczy były uszkodzone tak bardzo, że weterynarz zdecydował się na ich usunięcie.
Pomimo tego, że Kazou nie widzi otaczającego go świata, nie przeszkadza mu to, żeby w pełni cieszyć się życiem. Jego właściciele uważają, że jest bardzo ciekawski, nieustraszony, a nawet bezczelny. Kot uwielbia bawić się w ogrodzie, goni za trzmielami i zachowuje się jak w pełni sprawny kot. Lubi też harce ze swoimi kocimi kompanami.
Właściciele Kazou uwielbiają swojego pupila i często robią mu zdjęcia. Założyli mu nawet własny fanpage na Facebooku, gdzie publikują poczynania swojego niewidomego kocurka.
Wychowanie niepełnosprawnego kota wcale nie musi być trudniejsze niż w przypadku zdrowych futrzaków. Potrzebują one dokładnie tyle samo uwagi i miłości, co każdy inny kot. Niestety zdecydowanie trudniej znaleźć dom dla takiego zwierzaka. Ludzie często chcą mieć idealnego pupila, a wszelkie odstępstwa od normy (brak oka, ucha, łapki) od razu dyskwalifikują kandydata na przyjaciela. Jak widać "wybrakowany" kot, czy pies potrafi być bardzo wdzięcznym kompanem.