7 tajników szybszej pracy w Adobe Lightroom

Firma Adobe zbudowała bardzo silną markę wokół swoich programów graficznych. Standardem jest to, że my fotografowie non stop siedzimy na Lightroomie lub Photoshopie i dłubiemy w swoich pracach. Ostatnim ukłonem firmy w stronę użytkowników jest wyrażenie otwartej chęci współpracy i ulepszanie programu tak, by pracowało się na nim jak najlepiej.

Każdy, kto pracował na Lightroomie wie, że edytor ten lubi mieć problemy z wydajnością i niekiedy się zawieszać podczas pracy nawet przy użyciu mniej skomplikowanych narzędzi. W każdej nowej wersji pojawiają się nowe profile aparatów oraz obiektywów, jak również dodatkowe opcje, a cała aplikacja jest optymalizowana, by działała jak najbardziej płynnie.

Bez względu jednak na nowe algorytmy, my również możemy trochę pokombinować w ustawieniach programu, by przyspieszyć pracę. Colin Smith z serwisu photoshopCAFE postanowił nagrać poradnik, w którym zdradza 7 tajników szybkiej pracy w Lightroomie.

Film jest w języku angielskim, lecz Colin świetnie pokazuje dokładnie, co i jak zrobić. W razie konieczności możecie włączyć automatycznego tłumacza Google, który ułatwi wam zrozumienie filmiku. Większość z tych rad odnosi się do panelu ”Develop” i dotyczy łatwiejszego korzystania z narzędzi. O ile włączenie ”Solo mode”, by otwierała się jedna zakładka naraz to świetny pomysł, to robienie winiety za pomocą filtra kołowego już mniej do mnie przemawia. Praca na bazie na podstawie ”Quick Collection” to świetna rada, która pomaga wyselekcjonować obrazy i pozbyć się bałaganu. Gorąco polecam!

Znacie jeszcze ciekawe sztuczki, które pomogą opanować Lightrooma i przyspieszyć pracę? Na pewno tak! Podzielcie się nimi w komentarzach. Niech wszyscy z nas poznają to narzędzie i cieszą się jego możliwościami bez ograniczeń.