„Koń jaki jest, każdy widzi", czyli niezwykłe fotograficzne spojrzenie od dołu
Andrius Burbajest miłośnikiem zwierząt. Ten artysta potwierdza, że fotografia jest sztuką szukania nowej perspektywy. Pokazał już kiedyś, jak wyglądają koty od dołu, teraz przyszedł czas na większe zwierzęta.
"Koń jaki jest, każdy widzi", jak to pisał Benedykt Chmielowski w „Nowych Atenach”, pierwszej polskiej encyklopedii powszechnej. Ale czy naprawdę tak jest? Nie wydaje mi się, że każdy aż tak dokładnie przyjrzał się temu zwierzęciu.