Koniec Digart.pl. Onet zamyka legendarny polski serwis dla artystów
Serwis Digart.pl zna każdy, kto na przestrzeni kilkunastu ostatnich lat chciał pokazać swoją twórczość w internecie. Onet.pl zapowiedział, że ta usługa będzie wspierana tylko do końca bieżącego roku. Po tym czasie wszystkie pliki zostaną usunięte.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Digart.pl był jednym z pierwszych portali, na których większość z nas pokazywała swoje zdjęcia lub grafiki. Był pierwszym szeroko przyjętym serwisem dla artystów, którzy chcieli wypromować swoją twórczość oraz wymienić się poglądami z osobami o podobnych zainteresowaniach.
Sytuacja portalu z czasem się zmieniła. Po przejęciu go przez Onet.pl popularność gwałtownie skoczyła, co wydawało się być dobre, lecz nie na długi czas. Niedługo po tym zaczął on być zalewany przez setki, tysiące prac bez większego znaczenia ani walorów artystycznych. Było to do przewidzenia, bo przecież było to darmowe narzędzie, które pozwalało zaistnieć właściwie każdemu.
O naturalnej śmierci Digarta świadczy nie tylko zalew portalu treścią niskiej jakości, przepełnionych śmieciowymi rozmowami forami, ale również brak zaangażowania ze strony obsługi portalu. Kilkoro z moich znajomych było tam moderatorami, a nawet administratorami, ale i oni z czasem coraz mniej angażowali się w życie serwisu. Nastąpiło naturalne przejście do bardziej znanych, międzynarodowych mediów.
Z drugiej strony patrząc – inne polskie portale trzymają się dość dobrze. Pamiętacie ”plfoto”? Mimo tego, że poziom jest zróżnicowany, jak i również struktura użytkowników – strona dalej działa i wciąż dołączają do niej nowi użytkownicy, mimo tego że o modernizacji i spełnieniu współczesnych oczekiwań rynku internetowego raczej niewielu tam słyszało.
Inaczej ma się "Maxmodels". Ten portal żyje swoim życiem – są tam prace genialnych twórców, ale również nawał ”gniotów”. Aczkolwiek raczej nikt nie myśli o jego zamknięciu, ponieważ jego władze skoncentrowały się na zmianie wyglądu oraz rozwoju – nie tylko merytorycznym, ale również technologicznym. Co prawda do RWD temu jeszcze daleko, ale chociaż jest widok mobilny, którego zabrakło w Digarcie.
Piotr Kaczor, założyciel serwisu Digart.pl, poinformował niedawno, że portal zostanie zamknięty ze względu na decyzję obecnego właściciela, czyli platformy Onet.
Bez względu na to, co kto sądzi o Digarcie – to kawał historii polskiego internetu oraz wielu znakomitych twórców. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci.
