Kosmiczny Teleskop Euklidesa odkryje tajemnice wszechświata. Ma rozdzielczość 600 Mpix

Kosmiczny Teleskop Euklidesa odkryje tajemnice wszechświata. Ma rozdzielczość 600 Mpix

Euklides jest już poza Ziemią.
Euklides jest już poza Ziemią.
Źródło zdjęć: © ESA
Marcin Watemborski
03.07.2023 12:58

Kosmiczny Teleskop Euklidesa (Euclid Space Telescope, EST) to niesamowite urządzenie, które dopiero co opuściło Ziemię. Ten instrument ma bardzo ważne zadanie. Będzie odpowiadał za badanie ciemnej materii i ciemnej energii. Przyjrzyjmy mu się bliżej.

Kosmiczny Teleskop Euklidesa został wyniesiony poza naszą planetę za pośrednictwem statku kosmicznego Euklides (Euclid) 1 lipca 2023 r. z Przylądka Canaveral. Niesamowity aparat badawczy, w który zostało wyposażone urządzenie, ma rozdzielczość aż 600 Mpix i może robić zdjęcia za pomocą spektrometru bliskiej podczerwieni.

EST znacznie różni się od Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Przede wszystkim ten pierwszy będzie koncentrował się na znacznie większym obszarze nieba. Jego celem jest zebranie możliwie największej ilości danych na temat przeróżnych galaktyk oraz pozostanie czujnym na ledwie wyczuwalne sygnały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy teleskop został nazwany na cześć greckiego matematyka Euklidesa, a jego głównym zadaniem będzie badanie ciemnego regionu kosmosu. Na podstawie zebranych danych, naukowcy chcą stworzyć trójwymiarową mapę wszechświata, gdzie trzecim wymiarem jest czas, w którym będą osadzone wszystkie zmiany ewolucyjne.

To właśnie Kosmiczny Teleskop Euklidesa będzie odpowiedzialny za badanie najważniejszych zagadnień kosmologii, w tym rozszerzania się kosmosu oraz istoty ciemnej energii. Być może dzięki temu eksperci zrozumieją do końca, na czym polega grawitacja. Powodem tego jest to, że ciemna materia oraz ciemna energia wykorzystują siłę grawitacji do przyciągania lub odpychania różnych elementów kosmosu.

Zgodnie ze współczesną nauką, aż 69 proc. kosmosu stanowi ciemna energia, a aż 27 proc. ciemna materia. Wszystkie układy gwiezdne, planety, asteroidy i inne ciała niebieskie to pozostałe 5 proc. Oczywiście jest to tylko założenie, które może ulec zmianie na bazie nowych odkryć, za co może częściowo odpowiadać EST.

W ciągu najbliższych sześciu lat "Euklides" ma zmapować ok. 30 proc. nieba. Teleskop stoi przed ogromnym zadaniem, które może zrewolucjonizować naukę i nasze rozumienie wszechświata z jego podstawowymi prawami.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)