Krzysztof Krawczyk, którego muzyką jest fotografia ślubna
Pewnie każdy z was kojarzy Krzysztofa Krawczyka z muzyką, jednak muzyką Krzysztofa z Bełchatowa jest fotografia. Wszystko zaczęło się od jednego z najważniejszych dni w jego życiu - zaręczyn z jego obecną żoną. Chciał żeby ten dzień był wyjątkowy, więc wynajął dwór na kolację i fotografa, żeby uwiecznił tę chwilę. Po kilku dniach, kiedy oglądał zdjęcia, poczuł, że to jest coś, co chciałby robić - fotografować szczęśliwych ludzi i uwieczniać najpiękniejsze momenty w ich życiu. Dziś, 6 lat później, Krzysztof zalicza się do grona 3 najlepszych fotografów w Polsce według Społeczności Fotografów Ślubnych MyWed.
Źródło zdjęć: © © Krzysztof Krawczyk / [krzysztofmemories.pl](http://krzysztofmemories.pl/)Monika Homan
03.09.2018 10:42, aktual.: 03.09.2018 14:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Krzysztof Krawczyk jest zawodowym fotografem ślubnym z Bełchatowa. Na zdjęciach zatrzymuje najszczęśliwsze chwile swoich klientów - fotografuje miłość.
- Myślę, że każdy tego typu ranking jest niemiarodajny. Trudno stwierdzić co jest wyznacznikiem bycia najlepszym w tej dziedzinie. Czy są to wyróżnienia? Czy ilość zleceń? A może ilość "lajków" w mediach społecznościowych? Wielu świetnych fotografów nie bierze udziału w konkursach. Cieszę się niesamowicie, że moje zdjęcia są rozpoznawalne nie tylko w Polsce, ale również na całym świecie. Nagrody oraz wyróżnienia także są miłym dodatkiem, ale dla mnie samego jest to tylko potwierdzenie, że wykonuję dobrze swoją pracę. Przede wszystkim moje wyróżnienia są pewnego rodzaju gwarancją dla klienta, że może mi zaufać - mówi Krzysztof.
- Myślę, że to zdjęcie dużo zmieniło w postrzeganiu fotografii ślubnej i wyznaczyło nowe trendy w tej dziedzinie. Dziś zdjęcia ślubne z powietrza są już właściwie standardem - mówi Krzysztof. Fotograf wspomina też, że sam pomysł na tę fotografię był banalny - wystarczyło przenieść kajak na środek pola, położyć tam parę młodą i już. Do tego pogoda sprzyjała - wiatr kładł zboże sprawiając wrażenie fal.
Zdjęcia wykorzystane za zgodą autora.