Leica V‑Lux 5 to Panasonic LUMIX FZ1000 II w nowym opakowaniu

Leica V-Lux 5 to Panasonic LUMIX FZ1000 II w nowym opakowaniu
Justyna Kocur-Czarny

11.07.2019 08:23, aktual.: 26.07.2022 15:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

“Wszechstronny aparat dla podróżników” - tak Leica reklamuje swój najnowszy aparat typu superzoom. Co wyróżnia V-Lux 5 na tle innych aparatów z tej półki cenowej? I czy coś w ogóle?

Produkty Leici z pewnością nie są pierwszą myślą, gdy szukamy aparatu w przystępnej cenie. Tym bardziej, jeśli chcemy jednocześnie zaopatrzyć się w zoom o dużym zakresie ogniskowych. Najnowsza propozycja może jednak sprawić, że przemyślimy ofertę tego producenta.

Leica V-Lux 5 to odświeżona wersja Panasonica LUMIX FZ1000 II. To, co różni ją od poprzednika, to głównie design: zaokrąglone krawędzie korpusu czy wygładzona komora lampy błyskowej. Największa modyfikacja jest widoczna gołym okiem. To… czerwony znaczek Leiki z lewej strony korpusu.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/10]

Firma reklamuje V-Lux 5 jako najbardziej wszechstronny aparat, który ma być świetnym rozwiązaniem dla podróżników. Głównym elementem jest połączenie 20-megapikselowej matrycy 1-calowej z 16-krotnym zoomem optycznym. Obiektyw w przeliczeniu na ekwiwalent dla małego obrazka ma zakres ogniskowych 25-400 mm i przysłonę f/2.8-4.0. To powinno pozwolić na otrzymanie przyzwoitej jakości zdjęć nawet w kiepskich warunkach oświetleniowych.

Aparat wyposażony jest w szybki autofokus (0,1 sekundy) oraz funkcję nagrywania filmów w jakości 4K i klatkażu 30 kl./s. Tryb seryjny jest nieco szybszy niż w Panasoniku FZ 1000 II: 12 kl./s w porównaniu do 10 kl./s. Elektroniczny wizjer o wartości 2,36 megapikseli jest identyczny jak ten w V-Lux Typ 114. Ma jednak lepszy 3-calowy ekran dotykowy z tyłu aparatu, o rozdzielczości 1,24 milionów pikseli.

Podobnie jak wspomniany Lumix, Leica wyposażona jest w łączność Bluetooth, Wi-Fi i kilka dodatkowych opcji, dostępnych po połączeniu urządzenia z Leica FOTOS App. Wytrzymałość litowo-jonowej baterii została oszacowana na wykonanie 440 zdjęć.

Ile zapłacimy za czerwony znaczek? W przedsprzedaży Leica V-Lux 5 ma kosztować 1250 dolarów czyli prawie 5 000 złotych. Dla porównania Panasonic LUMIX FZ1000 II kosztuje 900 dolarów, więc ponad 1000 złotych mniej. Na jego niekorzyść przemawia jednak to… że nie jest Leicą.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także