Ma 97 lat, fotografował II wojnę światową i przeżył zarażenie koronawirusem

Weteran II wojny światowe i fotograf dokumentalny Tony Vaccaro zdrowieje z choroby COVID-19. Mężczyzna ma 97 lat i ma się coraz lepiej. Takie wiadomości zawsze podnoszą na duchu.

Ma 97 lat, fotografował II wojnę światową i przeżył zarażenie koronawirusem
Marcin Watemborski

Tony Vaccaro urodził się w 1922 roku. Brał udział w Bitwie o Normandię i czynnie fotografował przebieg II wojny światowej w latach 1944-1945. Jego zdjęcia są uznawane za jedne z najlepszych, jakie znalazły się w amerykańskich archiwach. Po tym trudnym okresie syn włoskich imigrantów osiedlił się na stałe w USA i zajął się fotografią lifestyle’ową oraz modą.

Jakby Vaccaro było mało życiowych przygód, los sprowadził na niego chorobę w kwietniu 2020 roku. Oczywiście mowa tu o zarażeniu się koronawirusem SARS-CoV-2 i przechodzeniu COVID-19. Mężczyzna prawdopodobnie został zakażony podczas spaceru po Nowym Jorku. Było to dla niego niebezpieczne ze względu na wiek 97 lat. Wśród starszych mieszkańców Wielkiego Jabłka, COVID-19 jest bardzo śmiertelną chorobą, jednak nie dla Vaccaro.

Meet WWII Photographer Tony Vaccaro

Dobre wiadomości z Nowego Jorku mówią, że Tony Vaccaro dochodzi do siebie. Nie obeszło się jednak bez hospitalizacji – fotograf spędził 2 dni w nowojorskim szpitalu. Vaccaro wspomina, że szczęście go nie opuszcza bez względu na to, w jakim miejscu na Ziemi się znalazł, dzięki czemu zawsze udaje mu się przetrwać największe trudy.

COVID-19 - Środki bezpieczeństwa

W obliczu zagrożenia, jakie niesie [b]koronawirus COVID-19[/b], warto uświadomić sobie, czym są odpowiednie środki bezpieczeństwa, a czym objawy nieuzasadnionej paniki. Środkami bezpieczeństwa są: [b]częste mycie rąk, unikanie zgromadzeń, higiena kaszlu i kichania, czyli zasłanianie ust chusteczką lub łokciem, tak aby kropelki śliny nie zostały na dłoni[/b]. Objawem paniki jest natomiast wykupowanie zapasów maseczek, co powoduje, że są one trudno dostępne dla personelu medycznego, który faktycznie ich potrzebuje.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)