Marusia, czyli uśmiechnięty pies-ratownik. Zobacz ją w akcji
Marusia to suczka poszukiwawcza-ratownicza. Podczas wykonywania swoich misji wygląda na niezwykle szczęśliwą. Jej charakter i umiejętności doskonale sprawdzają się podczas pełnienia obowiązków służbowych. Na zdjęciach widać pełen profesjonalizm.
Marusia to suczka rasy welsh corgi pembroke. To psy są nie tylko ulubioną rasą królowej Elżbiety II, ale mają wachlarz wrodzonych talentów, które są bardzo przydatne. Kiedyś te psiaki były wykorzystywane do zaganiania owiec i kierowały je pogryzając za kopyta. Jest to tak głęboko zakorzenione w ich naturze, że nawet jako psy domowe, potrafią łapać swoich właścicieli za pięty, co bywa irytujące.
Wracając do Marusi – ta suczka wykorzystuje swoje umiejętności do pomagania ludziom. Jest bowiem pracownicą służb ratowniczych. Prywatnie opiekuje się nią Leonid Kiselev, pełniący rolę kierownika powiatowego centrum ochrony cywilnej. Suczka towarzyszy mu w codziennej pracy i czynnie bierze udział w akcjach poszukiwawczych.
Kiselev mówi, że jej pomoc jest nieoceniona, gdyż każdego dnia dostają nawet do 1500 telefonów z różnymi zgłoszeniami, z czego dwie trzecie wymagają natychmiastowego działania. Wówczas Marusia przywdziewa swój uniform i wyjeżdża z ratownikami na pomoc potrzebującym.