Mężczyzna z okładki płyty Nirvany nie dostanie kasy. Sprawę odrzucono

Kilka miesięcy temu ponownie zrobiło się głośno o Spencerze Eldenie, czyli mężczyźnie, którego w postaci niemowlaka zna praktycznie każdy. To właśnie on pojawił się na okładce albumu Nirvany "Nevermind". Sąd właśnie odrzucił złożony pozew, lecz nie przez absurdalne roszczenia.

Spencer Elden z okładką albumu "Nevermind".
Spencer Elden z okładką albumu "Nevermind".
Marcin Watemborski

05.01.2022 | aktual.: 05.01.2022 11:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nirvana jest zespołem legendarnym. Jest ikoną ruchu grunge i alternatywy początku lat 90. XX wieku. Album "Nevermind" z 1991 roku znają chyba wszyscy miłośnicy muzyki rockowej i pochodnych. Okładkę również.

Biorąc do ręki wspomnianą płytę, na jej opakowaniu zobaczymy nagie dziecko w wodzie, a przed nim banknot na żyłce. Tym dzieckiem był 4-miesięczny Spencer Elden, dziś 31-letni mężczyzna, który uważa, że za 200 dolarów zapłacone przez fotografa Kirka Weddle'a jego ojcu, została zdeptana jego godność.

Spencer Elden chciał się dorobić

Pod koniec sierpnia 2021 roku, Spencer Elden zdecydował, że złoży pozew sądowy z roszczeniami. Domagał się, by każda z 17 wymienionych przez niego osób, które miały jakiś związek z wydaniem płyty, wypłaciła mu 150 tysięcy dolarów odszkodowania.

Ciekawe jest to, że Elden wcześniej miał dość dobre podejście do okładki i wcale nie wyglądał, jakby czuł się poszkodowany. Na 10, 17, 20 i 25 urodziny odtworzył okładkę z pomocą różnych fotografów. Żeby było zabawniej, Spencer ma wytatuowany symbol albumu "Nevermind" na klatce piersiowej.

Wracając do roszczeń finansowych i osób, do których Elden je wystosował, był wśród nich Chat Channing, czyli były perkusista Nirvany, który odszedł jeszcze przed wydaniem wspomnianego albumu. W 1990 roku (rok przed premierą płyty) zastąpił go Dave Grohl, który obecnie jest liderem zespołu Foo Fighters.

Może zapomnieć o milionach

Sędzia Fernando M. Olguin odrzucił żądania Spencera Eldena ze względów formalnych. Mężczyzna miał czas na złożenie wymaganych dokumentów do końca roku 2021. Do 13 stycznia 2022 roku, jego prawnicy mogą wnieść pozew ponownie. Wówczas przedstawiciele nieistniejącego już zespołu będą mieli czas do 27 stycznia 2022 roku na ustosunkowanie się wobec zarzutów.

Znawcy amerykańskiego prawa zwracają jednak uwagę na to, że nawet jeśli pozew spełni wymogi formalne, to Elden nie ma szans na odszkodowanie, zadośćuczynienie czy jakiekolwiek inne świadczenia finansowe. Przemawia za tym kilka czynników.

Przez 30 lat Spencer Elden czerpał profity z pojawienia się na okładce albumu Nirvany – o ile nie były to tantiemy za wykorzystanie jego wizerunku przez niedociągnięcia prawne jego ojca, tak niejednokrotnie były przeprowadzane z nim wywiady, pozował do zdjęć i często publicznie powoływał się na wizerunek sprzed lat. Druga kwestia to to, że zgodnie z obowiązującym w USA prawem, sprawa przedawniła się ponad 10 lat temu, czyli 20 lat po wydaniu albumu "Nevermind".

  • Slider item
[1/1]

[h4]Wybierz najlepszą technologię roku i wygraj 5 tys. złotych!Wejdź na [url=https://imperatory.wp.pl/strona-glowna]imperatory.wp.pl[/url] i zagłosuj.[/h4]

Komentarze (0)