Mieszkał na ulicy, ale zaczął fotografować. Jego życie się zmieniło

Słyszeliście kiedyś o karierach typu ”od pucybuta do milionera”. Przed wami jedna z nich. Christopher James Hall przez 2 lata żył na ulicy, ale fotografia zmieniła wszystko. Dzięki zdjęciom ma teraz dom nad głową i nie musi dłużej głodować. To naprawdę piękna historia.

Mieszkał na ulicy, ale zaczął fotografować. Jego życie się zmieniło 1
Źródło zdjęć: © © Christopher James Hall / [Facebook](https://www.facebook.com/cjhphotographycouk/?tnstr=k*F)
Marcin Watemborski

Chistopher James Hall był bezdomny, żył na ulicy 2 lata. Ludzie przechodzili koło niego obojętnie. Niektórzy rzucili jakimiś drobniakami, inni mówili, by znalazł sobie pracę i wziąć się za siebie, zamiast siedzieć jak pijany śmieć. W gruncie rzeczy kiedyś miał pracę – i to dobrze płatną. Miał żonę, syna i pasję, jaką była fotografia.

Z czasem jego małżeństwo się rozpadło, a Christopher trafił do szpitala. Lekarze nie byli przekonani, że opuści szpital o własnych siłach, ale po 12 tygodniach wyszedł. Niestety był niezdolny do pracy przez kilka miesięcy i nie mógł wrócić do nie w pełnym wymiarze. Postanowił rozkręcić własną działalność w tej samej branży, ale to nie wyszło. Mężczyzna utracił środki do życia i koniec końców wylądował na ulicy. Z każdym dniem tracił jednak nadzieję, że coś się zmieni.

Minęły 2 lata, Christopher stracił całą nadzieję i pił. Nie sądził, że kiedykolwiek uda mu się wyjść z dołka. Nie chciał myśleć o tym, co może się wydarzyć. Kilkukrotnie myślał, by zakończyć tę serię niepowodzeń raz na zawsze. Na szczęście nadarzyła się okazja, by poszedł na odwyk alkoholowy. Była na nim 1,5 roku. W końcu miał dach nad głową.

Po odwyku Chris musiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Nie miał nic oprócz plecakiem z paroma rzeczami. Musiał znaleźć pracę, by opłacić wynajem pokoju. Człowiek, który zaciągnął go na odwyk, przypomniał mu rozmowę o fotografii i to, jak bardzo kochał zdjęcia. Bohater naszej opowieści postanowił postawić wszystko na jedną kartę i zostać zawodowym fotografem. Dostał aparat Canon EOS 650D z kitowym obiektywem i tu był początek całej podróży.

Hall nie chciał słuchać o tym, że potrzebuje lepszego aparatu, by zarabiać na zdjęciach. Postanowił po prostu fotografować. Zaczynał od zdjęć stockowych, a z czasem otworzył działalność. Nie miał wtedy nawet własnego komputera, a zdjęcia, które zrobił obrabiał na komputerze przyjaciela i stamtąd wrzucał je do sieci. Po dwóch miesiącach zarobił pieniądze na swój własny sprzęt, który umożliwił mu rozwój.

Przez pierwszy rok było ciężko, ale był na plusie. Nie musiał dopłacać do biznesu i starczyło mu pieniędzy na utrzymanie. Z czasem zaczął robić zdjęcia rodzinne i porzucił fotografię stockową. Po jakimś czasie dostał zapytanie o wykonanie reportażu ślubnego i pierwsze zlecenie w nowej dziedzinie. Po tym reportażu zaczęły spływać kolejne zapytania i nowi klienci, a Chris zyskał rozpoznawalność w branży ślubnej. Stało się to jego głównym zajęciem, a sam fotograf nigdy nie sądził, że będzie musiał odmawiać zleceń, bo jego terminarz będzie pełny.

Najważniejsze dla Chrisa nie są pieniądze ani dobrobyt – wciąż pamięta czasy życia na ulicy. To, co się liczy to szczęście ludzi oraz to, że kocha swoją pracę. Fotograf zawsze daje z siebie 100 proc. i nie zamierza odpuszczać.

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie