Miniaturowa kawiarnia dla zwierząt. Fotografka pokazuje, co znaczy kreatywność
Kristen Flagg pasjonuje się fotografią, a jej ostatnie działania skoncentrowały się wokół obserwacji zwierząt. Kobieta zbudowała przyjemną ”kawiarnię”, w której wiewiórki i inne stworzenia mogą znaleźć spokój.
Rosie’s Cafe, bo tak nazywa się wspomniana kawiarenka, powstała podczas kwarantanny spowodowanej rozpowszechnianiem się koronawirusa. Kristen czuła się samotna i smutna, więc postanowiła wyjść do ogrodu, by zaczerpnąć trochę pozytywnej energii. Niestety na tym kończyła się odskocznia.
Mąż Kristen zbudował 6 małych stolików ogrodowych dla wiewiórek, a kobieta zaczęła je obserwować i robić zdjęcia małym gościom. Z czasem wyczekiwała momentu, gdy pojawią się w ogrodzie, by zobaczyć, co tym razem zmalują. W następnych dniach, w Rosie’s Cafe zaczęły się pojawiać dodatkowe gadżety i smakołyki.
Niedawno Kristen Fagg założyła stronę na Facebooku, gdzie regularnie wrzuca nowe zdjęcia małych zwierzątek. Zobaczycie tam różne sceny, które z pewnością wywołają uśmiech na twarzy. To świetny przykład na to, jak zamienić nudę na kreatywny projekt. Sama obserwacja wiewiórek i ich figli już jest dość interesująca, a zdjęcia to dodatkowe ćwiczenie.
Nazwa Rosie’s Cafe wzięła się od miejscowości, w której mieszka fotografka. Norwich w stanie Connecticut jest nazywane ”Rose City”, czyli miastem róż. Dalsze przygody zwierząt możecie obserwować na Facebooku.
