Miniaturyzacja aparatu czy tematu zdjęcia? A może obydwu?
Photojojo przedstawiło na swojej stronie nowy aparat z przekrzywionym obiektywem, dającym możliwość eksperymentowania z efektem miniatury, czyli tzw. efektem tilt-shift. Niby nic nowego, a jednak warto mu się przyjrzeć z bliska. Jest to bowiem aparat kompaktowy, którego obiektyw pozwala na precyzyjne ustawienie ostrości w dowolnym punkcie obrazu. Krótko mówiąc: dużo radości, a wszystko zamknięte w pudełku wielkości telefonu komórkowego.
Photojojo przedstawiło na swojej stronie nowy aparat z przekrzywionym obiektywem, dającym możliwość eksperymentowania z efektem miniatury, czyli tzw. [efektem tilt-shift](http://fotoblogia.pl/search/?q=efekt+tlit shift). Niby nic nowego, a jednak warto mu się przyjrzeć z bliska. Jest to bowiem aparat kompaktowy, którego obiektyw pozwala na precyzyjne ustawienie ostrości w dowolnym punkcie obrazu. Krótko mówiąc: dużo radości, a wszystko zamknięte w pudełku wielkości telefonu komórkowego.
Nowy produkt Photojojo ułatwi uzyskanie pięknego efektu tilt-shift nie tylko na zdjęciach, aparat wyposażono bowiem w funkcje nagrywania filmów (w wielkości 640 x 480 AVI przy prędkości 15 klatek na sekundę). Tilt-Shif Camera to z pewnością propozycja dla ludzi lubiących eksperymenty (na przykład wielbicieli lomografii). Za równowartość 149 dolarów (ok. 450 zł) nie można oczekiwać cudów, ale jakość oferowana przez nowy kompakt powinna zadowolić fanów miniaturyzacji - zarówno tej sprzętowej, jak i na fotografiach.
Dzięki nowemu gadżetowi pozbędziemy się problemu długotrwałej obróbki w Photoshopie, choć ze stosowaniem efektu miniatury należy uważać. Posiadając aparat oferujący jedną funkcję, pamiętajmy, że nie wszystko nadaje się do fotografowania właśnie w ten sposób. Niektóre tematy zwyczajnie nie wyglądają tak jak należy, kiedy przedstawi się je w miniaturze, ale to już pozostawmy w kwestii gustu. Gadżet można zamówić ze strony producenta, na której są również znaleźć szczegóły techniczne omawianego modelu.
Źródło: Photojojo.com