MiNT SLR670-S Noir to prawdziwa gratka dla miłośników polaroidów
Firma MiNT odnawia stare polaroidy i dodatkowo je ulepsza. Ich najnowszy produkt, SLR670-S Noir, jest w rzeczywistości Polaroidem SX-70 w nowym, czarnym ubranku, ze złotymi błyskotkami. Dodatkowo umożliwia większą kontrolę nad ekspozycją, niż oryginał.
MiNT SLR670-S Noir to specjalna wersja aparatu, która powstała na pamiątkę stworzenia 10 tysięcy odnowionych SX-70, które powędrowały do szczęśliwych odbiorców. SLR670 to naprawdę wyjątkowy aparat, który wprowadza nutkę nowoczesności do nostalgicznej fotografii natychmiastowej, zachowując przy tym świetne wzornictwo.
Aparaty, produkowane przez MiNT, są w świetnej kondycji i są w pełni sprawne, nie tak jak te SX-70, które możecie dorwać na aukcjach internetowych. W środku znajdziecie nowiutką płytę główną, oraz elektryczne „camera eye”, które zapewni poprawny pomiar światła. W trybie manualnym możecie ustawić najkrótszy czas otwarcia migawki 1/2000 s. Do Waszej dyspozycji będą również 2 tryby automatyczne – A100 oraz A600 – dla wkładów o różnej czułości.
Niestety, ból zaczyna się w chwili mówienia o cenie. SLR670-S Noir kosztuje 675 dolarów, czyli ok. 2800 złotych. Doliczcie do tego jeszcze cło. Głowa boli. Polaroid SX-70, który ma w pełni automatyczną ekspozycję, kosztuje w prawie idealnym stanie ok. 1000 złotych. Jeśli zdecydujecie się na oryginał – zostanie Wam trochę grosze na wkłady, bo te też nie należą do najtańszych. Za 8 zdjęć zapłacimy ok. 80 złotych.
Więcej informacji o MiNT SLR670-S Noir znajdziecie na stronie internetowej producenta.