Modelka zebrała ponad 1 mln dolarów dla Australii, wysyłając nagie zdjęcia

Australia zmaga się z falą pożarów. Ludzie na całym świecie organizują zbiórki pieniędzy i datków dla ofiar. Do inicjatywy włączyła się modelka z Los Angeles – Kaylen Ward, która wysyłała nagie zdjęcia, by pozyskać środki dla potrzebujących.

Modelka zebrała ponad 1 mln dolarów dla Australii, wysyłając nagie zdjęcia
Marcin Watemborski

07.01.2020 | aktual.: 26.07.2022 15:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Media społecznościowe pękają w szwach. Na swoim Twitterze The Naked Philantropist, czyli Kaylen Ward, powiedziała obserwującym, że wyśle swoje nagie zdjęcia każdemu, kto wpłaci co najmniej 10 dolarów amerykańskich na rzecz odbudowy Australii. Jako dowodu modelka oczekiwała przesłania potwierdzenia wpłaty.

Wpis rozszedł się po Twitterze jak burza i obecnie ma ponad 200 tysięcy polubień oraz 82 tysiące udostępnień. Z czasem dziewczyna wrzuciła informację, że każdy, kto wpłaci 100 dolarów i więcej, otrzyma od niej filmik. Oczywiście nie obeszło się bez problemów.

Kaylen Ward poinformowała, że jej rodzina przestała się do niej odzywać, chłopak, który jej się podoba, też, a wiele osób wysyła jej nienawistne wiadomości. Oprócz tego jej oficjalne konto na Instagramie zostało zablokowane. Pod Kaylen próbowało się również podszywać wiele osób, które chciały zgarnąć pieniądze.

Szaleństwo ogarnęło internautów. Po jednym dniu zbiórki było już 100 tys. dolarów. Mimo tego, że trwa ona zaledwie od soboty – jest wielkim sukcesem w kwestii pozyskiwania środków do pomocy. Jak to wygląda moralnie – nie mnie to oceniać. Można powiedzieć, że cel uświęca środki, a nie każdy potrafi zebrać milion zielonych ot tak i bez problemu przekazać je potrzebującym.

Komentarze (0)