Mrówki w skanerze - niesamowita animacja
Chwała tym, którzy wykorzystują skaner także do innych celów ni ż tylko archiwizacja dokumentów, np. budując z nich aparaty o matrycy 130 megapikseli. Jak widać są to urządzenia o sporych możliwościach - tym razem potwierdził to swoim dziełem François Vautier. "Dzieło" to odpowiednie słowo, swoją animację tworzył bowiem przez 5 lat! To jeszcze nic, jego "modelami" były mrówki, które osiedliły się wewnątrz jego skanera!
Chwała tym, którzy wykorzystują skaner także do innych celów niż tylko archiwizacja dokumentów, np. budując z nich aparaty o matrycy 130 megapikseli. Jak widać są to urządzenia o sporych możliwościach - tym razem potwierdził to swoim dziełem François Vautier. "Dzieło" to odpowiednie słowo, swoją animację tworzył bowiem przez 5 lat! To jeszcze nic, jego "modelami" były mrówki, które osiedliły się wewnątrz jego skanera!
Okazuje się, że owady nie zagnieździły się tam same. Pomógł im w tym właściciel urządzenia, który następnie konsekwentnie przez pięć lat co tydzień uruchamiał skaner i prześwietlał gniazdo mrówek. Powstałe zdjęcia zmontował w końcu w półtora minutowy film. Można zobaczyć na nim, jak zmieniał się ten specyficzny mikrokosmos złożony z elementów mineralnych, zwierzęcych i roślinnych.
Z pewnością nie można odmówić autorowi oryginalnego pomysłu. Dzięki wybranemu tematowi film w dużym stopniu "stworzył się sam". Pytanie tylko, czy ktoś inny przez pięć lat wytrzymałby z gniazdem mrówek w skanerze?
Źródło: petapixel.com