Sony pokazuje 3 nowe szerokie kąty do APS‑C: 15 mm f/1.4, 10‑20 mm f/4 oraz 11 mm f/1.8
Firma Sony pokazała właśnie, że nie zapomina o rozwoju systemu APS-C. Niebawem posiadacze bezlusterkowców serii 6xxx będą mogli się cieszyć trzema nowymi obiektywami: Sony E 15 mm f/1.4 G, Sony E PZ 10-20 mm f/4 G oraz Sony E 11 mm f/1.8. Każdy z nich sprawdzi się w wielu warunkach, co z pewnością ucieszy nie tylko fotografów, ale i wlogerów.
Sony E PZ 10-20 mm f/4 G jest stworzony do filmowania
Zgodnie z tym, co podaje producent, obiektyw Sony E PZ 10-20 mm f/4 G jest najmniejszy i najlżejszy w swojej klasie. Waży jedynie 178 gramów i jest wyposażony w elektroniczny system zmiany ogniskowej power zoom (PZ) sterowany m.in. dźwignią zoomu. Jest lżejszy od swojego poprzednika aż o 20 proc. Średnica filtra wynosi 62 mm, a konstrukcja uszczelniona jest przed działaniem wilgoci i pyłu.
Ogniskowe 10-20 mm odpowiadają ekwiwalentowi dla pełnej klatki 15-30 mm, co z pewnością sprawdzi się podczas fotografowania krajobrazów, robieniu zdjęć ulicznych czy nagrywaniu wlogów z ręki. W środku znalazły się 3 soczewki asferyczne kompensujące dystorsję oraz astygmatyzm oraz 2 soczewki ze szkła ED o bardzo małej dyspersji, odpowiadające za redukcję aberracji chromatycznej. Element asferyczny ED skutecznie poprawi zaś rozdzielczość na brzegach obrazu.
Minimalna odległość ostrzenia wynosi 0,2 metra przy maksymalnym powiększeniu x0,14. Co ciekawe w trybie manualnym ostrość można ustawić już od 13 cm, a maksymalne powiększenie wyniesie x0,18. Za automatyczne ustawienie ostrości odpowiadają dwa silniki liniowe, która mają pracować cicho, szybko i celnie. Wewnętrzne ogniskowanie sprawia, że obiektyw nie zmienia swoich wymiarów podczas pracy, a efekt oddychania i zmiany kąta widzenia został zredukowany.
Obiektyw Sony E PZ 10-20 mm f/4 G został wyceniony na ok. 4000 złotych i będzie dostępny od czerwca 2022 roku.
Sony E 15 mm f/1.4 G to marzenie miłośników szerokich kątów
Obiektyw Sony E 15 mm f/1.4 G cechuje ogniskowa będąca ekwiwalentem 22,5 mm dla formatu małoobrazkowego oraz przysłona f/1.4, która ma zapewnić malownicze rozmycie tła. To jasne szkło waży zaledwie 219 gramów i ma 66,6 mm średnicy przy 69,5 mm długości. Minimalna odległość ostrzenia wynosi 17 cm, a maksymalnie powiększenie x0,15.
W konstrukcji nowego obiektywu znajdziemy 3 soczewki asferyczne, 1 soczewkę ze szkła ED oraz 1 ze szkła Super ED ograniczającą aberrację chromatyczną. Dzięki korekcji aberracji sferycznej oraz mechanizmowi przysłony kołowej, obiektyw zagwarantuje przyjemny bokeh oraz umożliwi robienie zdjęć z krótszymi czasami otwarcia migawki w trudnych warunkach oświetleniowych.
Dwa silniki liniowe odpowiadają za cichą i szybką pracę systemu autofokusa, dzięki czemu Sony E 15 mm f/1.4 G sprawdzi się przy filmowaniu. Zostało zniwelowane również oddychanie obiektywu, dzięki czemu kadr będzie bardziej stabilny. Podczas ręcznej regulacji ostrości system Linear Response MF zagwarantuje szybką i płynną rekcję na ruchy pierścienia ostrości.
Na tubusie znalazł się dwupozycyjny przełącznik skoku przysłony, dzięki czemu zmiana wartości może przebiegać bezgłośnie i płynnie lub skokowo z charakterystycznym klikiem. Pojawił się również przycisk blokady ostrości i przełącznik AF/MF. Korpus został uszczelniony przed pyłem i wilgocią.
Sony E 15 mm f/1.4 G będzie kosztował ok. 4000 złotych i trafi do sprzedaży jeszcze w czerwcu 2022 roku.
Sony E 11 mm f/1.8 trafi do gustu fotografów nocnego nieba
W przeliczeniu, ekwiwalent ogniskowej obiektywu Sony E 11 mm f/1.8 dla pełnej klatki wyniesie 16,5 mm, a połączenie jej z dużym otworem względnym pozwoli na robienie zdjęć w trudnych warunkach oświetleniowych. Przykładem wykorzystania takiej konstrukcji może być realizowanie nocnych krajobrazów z rozgwieżdżonym niebem w tle.
3 soczewki aferyczne i 2 ze szkła ED poprawią jakość obrazu pod kątem dystorsji, aberracji chromatycznej i przekłamania barw. Minimalna odległość ostrzenia to 12 cm przy powiększeniu x0,2. Obiektyw Sony E 11 mm f/1.8 waży 181 gramów i mierzy 57,5 mm długości oraz 66 mm średnicy. Jego kompaktowe wymiary wpasują się w niewielkie korpusy APS-C. Tubus został uszczelniony na działanie pyłu i wilgoci.
Za ustawianie ostrości odpowiadają 2 silniki liniowe, które mają sprawdzić się zarówno podczas fotografowania, jak i filmowania, co na pewno docenią blogerzy, którym zależy na malowniczym bokehu i dobrym śledzeniu twarzy przy płytkiej głębi ostrości.
Obiektyw Sony E 11 mm f/1.8 pojawi się na sklepowych półkach w czerwcu 2022 roku, w sugerowanej cenie 2850 złotych.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii
