Japonia to dziwny kraj. Widać to na zdjęciach Shina Noguchi
Pisałem kiedyś artykuł o twórczości Shina Noguchi. Wtedy prezentowałem jego ironiczne kadry z Japonii w projekcie ”Sorry, You’ll Never Walk Alone”. Tym razem również chcę wam zaprezentować jego zdjęcia uliczne. Jednak będą zgoła inne. Pokazują ”dziwność” oraz humor codziennych sytuacji na ulicach kraju kwitnącej wiśni.
Japonia to magiczny kraj. Kompletnie inna kultura od naszej europejskiej. Gdy byłem w Tokio widziałem wiele rzeczy, które mnie zadziwiały, zupełnie odbiegały od mojego standardu postrzegania świata. Shin Noguchi mieszka w Japonii i obcuje z tą kulturą na co dzień. Jednak na swoich zdjęciach pokazuje dużo kontrastowych do europejskiego stylu życia sytuacji.
Można powiedzieć, że zdjęcia Shina są poetyckie, pełne wielobarwnych kształtów, abstrakcyjne – nierzeczywiste. Mimo tego, że pokazują to, co dzieje się na ulicach japońskich miast i wsi każdego dnia. Ten fotograf uliczny upodobał sobie dość ekscentryczne poczucie kadru – chwile, które zamyka na fotografiach są przesycone szczerością, ale również wyobcowaniem i dziwactwem.
Zdjęcia, które robi Noguchi przemawiają bardzo dzięki jego zachodniemu spojrzeniu. Uważam, że jest pewnego rodzaju ewenementem świata fotografii. Kimś, kto potrafi stanąć w opozycji do swojego rodzimego kręgu kulturowego i spojrzeć na niego z perspektywy ”obcego” obywatela świata. Zwróćcie uwagę na to, co na pewno przykułoby waszą uwagę na ulicach Japonii.