Nastrojowe zdjęcia z dzieciństwa sposobem na bliską więź matki i córki
Caroline Jensen mieszka w Minnesocie na dwustu hektarowej otwartej przestrzeni, gdzie wraz z rodziną czuje się swobodnie pośród dzikich kwiatów i traw. Wraz z córką, która teraz ma 10 lat, tworzą fotograficzny dziennik z dziecięcych zabaw i odkryć.
Większość portretów to autentyczne, podejrzane sytuacje z życia codziennego. Jak mówi Caroline dla dziewczynki fotografowanie “jest tak samo częścią życia jak mycie zębów”. Jej córka rosła patrząc na pasję mamy i często służyła krytycznym okiem podczas edycji zdjęć.