Niderlandzka sielanka, czyli piękno holenderskiej jesieni
Vincent Croce uwielbia nastrojowe zdjęcia krajobrazowe. Jego Instagram jest pełny delikatnych kadrów, pełnych tajemniczości. Niektóre z nich wyglądają jak sceneria z bajek Disneya, a to po prostu piękno Holandii.
Vincent Croce postanowił pokazać w tym roku swoim 115 tysiącom obserwujących na Instagramie, jak piękna jest holenderska wieś. Tej jesieni wziął aparat i wybrał się do Twente we wschodniej części kraju.
Fotograf wspomina, że podczas wędrówek co chwile widział kolejne kadry, a miejsce jest po prostu niesamowite. Gdzie tylko się nie obejrzał, robił zdjęcie. Nie ma się czemu dziwić, bo patrząc po fotografiach – w Twente jest naprawdę pięknie. Miejsca ze zdjęć wyglądają, jakby ludzie o nich zapomnieli, albo bardzo mocno dbali o czystość i nie zaburzanie naturalnego rytmu przyrody.
Vincent wyznaje, że pokochał to miejsce wiele lat temu, bo właśnie stamtąd pochodzi. Dookoła widział dawne farmy, które idealnie wpasowały się w nostalgiczny, sielankowy krajobraz uchwycony na jego aparacie. Nic dodać, nic ująć.
Więcej zdjęć z innych miejsc znajdziecie na Instagramie.