Nie żyje Charlie Cole. Twórca fotografii "Tank Man"

W wieku 64 lat odszedł fotograf Charlie Cole. Był jednym z pięciu fotografów, którzy uchwycili symboliczną scenę na placu Tiananmen w 1989 roku.

Za fotografię mężczyzny w białej koszuli przed kolumną czołgów Charlie Cole otrzymał w 1989 roku nagrodę World Press Photo of the Year. Urodzony w 1955 roku w Teksasie, w 1980 roku, w wieku 25 lat przeniósł się do Japonii, gdzie pracował jako fotoreporter dla "Newsweeka", "Time" i "The New York Times".

Najbardziej rozpoznawalne zdjęcie z protestów na placu Tiananmen Cole wykonał z balkonu hotelu Beijing. Tego dnia Cole został pobity, a chińskie służby zabrały mu wszystkie naświetlone filmy. Na szczęście nie zauważyli tych jeszcze niezapisanych, które fotograf ukrył w wewnętrznej kieszeni. To na tych rolkach Cole wykonał zdjęcie, za które otrzymał później nagrodę World Press Photo. Na czas rewizji, rolkę z filmem Cole ukrył w toalecie.

Tę ikoniczną scenę w tym samym czasie sfotografowało pięciu fotografów. To, które pokazywano później w mediach, było autorstwa Jeffa Widenera, ale to właśnie Cole wygrał prestiżową nagrodę fotograficzną. Jak twierdzi jego przyjaciel Jaes Whitlow Delano, Cole do końca życia pozostał skromnym człowiekiem i nigdy nie chwalił się wykonanym zdjęciem, ani nagrodą.

Cole ostatnie kilkanaście lat swojego życia spędził na Bali, gdzie zmarł z powodu sepsy.