Niecodzienne portrety dostojnych kur. Widziałeś, że jest ich aż tyle?
Pisałem kiedyś o twórczości Moreno Montiego. Ten fotograf upodobał sobie wraz ze swoim przyjacielem Matteo Tranchellinim dość specyficzną fotografię portretową. Ich głównymi modelami są… kury i koguty! Niebawem pojawi się nowa książka z inspirującymi zdjęciami.
Sztuka bywa absurdalna, ale taka ma być. Ma wzbudzać emocje. Kury i koguty przedstawione, jak gwiazdy wybiegu w stylizacjach haute couture (fr. Wysokie krawiectwo), to coś naprawdę niecodziennego. Widziałem wcześniej zdjęcia duetu Monti i Tranchellini, ale nie sądziłem, że projekt tak się rozwinie.
Panowie rozpoczęli kampanię na Kickstarterze, gdzie zbierają pieniądze na kontynuowanie par drobiu różnych odmian. Na zdjęciach zobaczycie koguta i kurę jednej odmiany. Z punktu widzenia artystycznego – są przedstawione naprawdę dostojnie. Patrząc jednak poznawczo – dobrze móc spojrzeć na konkretne okazy w taki sposób. Atlas kur w wydaniu premium to coś, co może ucieszyć niejednego zootechnika.
Cały projekt ma swój początek w 2013 roku, gdy Tranchelli szukał pupila do ogródka. Szybko trafił na wystawę kur ozdobnych, a niedługo później w jego domu pojawiła się Jessica – jego pierwsza kurza przyjaciółka. Miłośnik drobiu połączył siły z fotografem Moreno Montim i tym samym dał początek projektowi artystyczno-dokumentalnemu ”Chic!ken”, powstałym od słów ”chic” (ang. szyk) oraz ”chicken” (ang. kurczak).
Duet fotograficzny jednogłośnie stwierdza, że kury to urodzeni modele i pracuje się z nimi bajecznie – nie są wybredni, nie narzekają, a za garstkę ziarna pozują jakby do tego byli stworzeni. Podczas tworzenia projektu nie ucierpiało żadne zwierzę.
Więcej zdjeć znajdziecie na Instagramie.
