Nieproszony gość sprawił, że to zdjęcie jest jeszcze lepsze
Na pewno zdarzyło się tak, że ktoś zepsuł Wam zdjęcie, które długo ustawialiście. W tym wypadku – nie był to przypadkowy przechodzień, lecz... przeurocza wiewiórka!
Miła parka – Kelin Flanagan oraz Spencer Taubner, zdecydowali się przejechać do Canadian Rockies, pasma Gór Skalistych, na sesję narzeczeńską z B.D.F.K Photography. Wszystko byłoby piękne, sielankowe, gdyby zdjęcia nie „zepsuła”... słodka wiewiórka z orzeszkiem w łapkach!
Pogoda nie dopisywała specjalnie tamtego dnia, więc plan na odwiedzenie Cirque Peak spalił na panewce. Zakochani wraz z ekipą fotograficzną zdecydowali się na poszukanie miejsca na zdjęcia gdzieś indziej. Kiedy udało im się znaleźć odpowiednią scenkę, pojawiła się ona... urocza wiewiórka, która nie stała się mistrzem drugiego planu, a pierwszego!
W jej tle widać Kelin oraz Spencera, ale kto by tak naprawdę zwracał uwagę na parkę zakochanych ludzi, kiedy na przodzie wybija się urocze stworzenie z orzeszkiem w łapkach! Trzeba przyznać, że ta sesja naprawdę się udała, nie sądzicie? Jest zdecydowanie lepsza, niż setki innych, nudnych i powtarzalnych ujęć.